- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
17 lutego 2011, 14:48
Pamiętacie jakieś ulubione dania, przekąski, słodycze kiedy byliście dziećmi ??
U mnie numer jeden był tak zwany blok czekoladowy mmm taki z mleka w proszku z ciastkami, bakaliami pycha :) Mega BOMBA KALORYCZNA :)
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
17 lutego 2011, 18:27
ja wcinalam na sucho mleko w proszku, oranzade, kakao slodzone, vibovit i visolvit. gumy turbo pamietam, donaldy, szyszki ryzowe, twarde chrupki z jakimis drobinkami przyparawy jakby do zupy, kocie jezyczki, napoje w woreczkach gdzie wbijalo sie rurke, wielkie lizaki okragle, kwiatki i serca, lizaki gwizdki, lizaki smoczki, gumy w ksztalcie pileczek kupowane na metr dlugosci po 20chyba, slonecznik jedzony masowo i smiecenie jego lupkami wszedzie, oranzade w szklanych butelkach z kapslem, cieple lody i inne przeboje ze sklepiku szkolengo :)
17 lutego 2011, 18:31
oo tak gumy Barbie, w kazdej naklejka-kolekcjonowalam je.Chyba był tez album do wklejania.
A mleko w proszku Bebiko tez wyzerałam -jako dziecko siedziałam u mamy w aptece i te co stały odłozone przetermionowane
![]()
a pamietacie taki syrop co trzeba było pic w trojkatnej butelce?
Sanostol?
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 189
17 lutego 2011, 18:42
tiaa Vibovit zawsze zżerałam więcej niz mi mama dawala:) A pamieta ktoś takie gumy było ich sto w paczce takie małe, mialy chyba po 3milimetry jakos na D sie nazywały. Domino, dominium hm
Ziemniaki podsmażane z maslanką. Lizaki Daim przywożone ze Szwecji kiedys nie było takich słodyczy pycha teraz czasem kupuje je w IKEI:)
![]()
Gumy Kaczora Donalda
Ruffelsy czipsy:)
Chrupki Bingo orzechowe wpychane do buzi cala garścią tak żeby trudniej było przeżyć i poczuć smak orzechów hahah
Cieple lody. Świezy chleb posmarowany masłem i posypany sola lub cukrem i bieglo sie na dwór :)
Baton bajka. Hamburgery ze szkolnego bufetu:)
Szczaw prosto z łąki:)
Ziemniaki wyjadane z oszkrabin dla kur były takie dobre jak te z ogniska ;P
kogel mogel,
cytryna krajana w plasterki i obtaczana w cukrze pycha:)
plastry boczku na chlebie ale chleb niczym nie był smarowany i potem taka ktomke krajało sie w paski i zjadało heheh te paski były najwazniejsze.
17 lutego 2011, 18:48
Gumy Turbo

Poza tym zsiadłe mleko z młodymi ziemniaczkami z koperkiem, mmmm... I placuszki z jabłkami mojej mamy, racuchy taty i "pagaje" w wykonaniu babci. Do dziś mam wielką słabość do węglowodanów
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1549
17 lutego 2011, 18:49
Ta czekolada o której mówicie to może któraś z tych:
http://opakowaniaromek.neostrada.pl/Strona/baltyk/slides/b76.html
http://opakowaniaromek.neostrada.pl/Strona/terravita/slides/t98b.html
albo
http://opakowania.xhaven.net/obaly/polsko/terravita/alpenmilch_v.jpg
Edytowany przez makeover 17 lutego 2011, 18:50
- Dołączył: 2007-09-13
- Miasto: Jan Mayen
- Liczba postów: 517
17 lutego 2011, 18:57
witam ! miałam Ciocię (na wsi) która piekła chleb w specjalnym piecu opalanym polanami drewnianymi, chleby miały wielkośc foremki do gazówki i były świeżukie 2 tygodnie (!). Miałam wtedy 5 - 9 lat, dostawałam butelkę z grubą szyjką i sama w tej butelce ubijałam masło; ależ miałam radochę. Grudy masła wyrzucało się na liście chrzanu i smarawało ten chlebuś. Nie znam lepszego smaku. Wersja deserowa tego chleba: do normalnego zaczynu Ciocia dodawała surowe czerwone buraki pokrojone w kostkę. Och ... Gdzie te czasy, gdzie ten świat ?
17 lutego 2011, 18:58
makeover- niestety ,zadna z nich ale cos w ten deseń ;DDD
Budki z hot-dogami, takie małe kwadratowe
Jedna sie taka ostała kolo dworca głownego,ale teraz tam jeen wielki iplac budowy wiec juz tam jej nie ma
![]()
oranżada kupowana w literatkach ze słomką
![]()
Duze butelki szkalnej Coca-coli, pitej na ,,miejscu"
małe butelki z oranzada,w skrzyniach pite w spozywczaku tez ,,na miejscu"
Edytowany przez CandyFloss22 17 lutego 2011, 18:59
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
17 lutego 2011, 19:07
Jejku mam chęć na chlebek domowego wypieku, masełko i pomidor z cebulką:)
- Dołączył: 2010-09-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1310
17 lutego 2011, 19:14
![]()
Uwielbiałam je :) oraz :
![]()
wybaczcie za tak duży obraz nie mogę go zmniejszyć.
ah.. jeszcze ryżowe SZYSZKI w sklepiku szkolnym tego typu: