13 lutego 2011, 20:11
Hmmmm moze to dziwne pytanie bo mam lat 20 ;) ale chodzi mi o to,ze od dawna chciałabym mieć domowego szczurka, niestety mój tato jako że z nim mieszkam ma decydujące zdanie i za cholere nie chce się zgodzić. Denerwuje się jak o tym wspominam i nawet nie wiem dlaczego tak bardzo nie chce mi pozwolić na to zwierzątko :/ pewnie kojarzy mu sie z brudem, ściekami i nie da sobie przemówić ze to najmniej kłopotliwe tak na prawdę zwierzątko i bardzo czyste. Myślicie że da sie go trzymać przez jakiś czas bez wiedzy osób współmieszkających ? czy to nei ma szans ?
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Graberki
- Liczba postów: 469
13 lutego 2011, 21:32
panowie szczury znaczą drogę... panienki sikają ze strach ale nie znaczą :)