13 lutego 2011, 20:11
Hmmmm moze to dziwne pytanie bo mam lat 20 ;) ale chodzi mi o to,ze od dawna chciałabym mieć domowego szczurka, niestety mój tato jako że z nim mieszkam ma decydujące zdanie i za cholere nie chce się zgodzić. Denerwuje się jak o tym wspominam i nawet nie wiem dlaczego tak bardzo nie chce mi pozwolić na to zwierzątko :/ pewnie kojarzy mu sie z brudem, ściekami i nie da sobie przemówić ze to najmniej kłopotliwe tak na prawdę zwierzątko i bardzo czyste. Myślicie że da sie go trzymać przez jakiś czas bez wiedzy osób współmieszkających ? czy to nei ma szans ?
- Dołączył: 2010-08-09
- Miasto:
- Liczba postów: 506
13 lutego 2011, 20:18
nie ma szans. i nie wiem jak go namówić, bo ja proszę o szczura matkę już kilka lat i nic ;p
- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 53
13 lutego 2011, 20:24
Ukryć szczurka przed resztą rodziny da się jak najbardziej... ale nie po to się przygarnia takiego stworka,żeby go chować pod łóżkiem czy w szafie...
Masz już 20 lat, postaw na swoim... Tata sam się przekona do tego zwierzaczka - mój tak miał :)
13 lutego 2011, 20:24
masakra ...słyszę z nerwami U MNIE W DOMU NIGDY NIE BĘDZIE SZCZURA! i nawet jak mówie, ze psa też nie chciał a jak siostra sie wyprowadziła i kupiła to go polubił strasznie i cieszył się jak wróciła do domu z tym psem . kurde..powtarzam mu to już od jakiegoś pół roku i zawsze reaguje w ten sam sposób nic nie ustępując i jeszcze powiedział, że"jak tylko zobaczy szczura ukręci mu głowę pierwszego dnia jak się pojawi"
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
13 lutego 2011, 20:25
Trzymanie bez wiedzy? nie da rady na 100%.
a pytałaś dlaczego nie chce się zgodzić? Może usiądź u porozmawiaj z nim raz a porządnie - bez krzyku.
- Dołączył: 2010-12-12
- Miasto: Ostrava
- Liczba postów: 120
13 lutego 2011, 20:27
postaw go przed faktem dokonanym ; dd
u mnie w domu nie było mowy o psie, a gdy już się pojawił, wszyscy go pokochali i traktują jak członka rodziny.
- Dołączył: 2009-07-26
- Miasto:
- Liczba postów: 7790
13 lutego 2011, 20:44
zwierzecia nie ukryjesz, chyba musisz poczekac do momentu az sie z domu wyprowadzisz, ja tez mieszkajac z rodzicami zwierzatka nie moglam miec:/
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2108
13 lutego 2011, 20:58
ciężka sprawa ,ja kiedys rybke tak kupiłam bo rodzice sie nie godzili i na poczatku trzymałam ja w słoiku pod biurkiem .mama sie tylko zastanawiała po co i ta woda w słoiku a gdy urosła bo to była welonka to juz nie mieli wyjscia.
a co do szczurka to nie wiem moze przez jakis czas siostra by go miała u siebie jak mieszka blisko
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
13 lutego 2011, 21:01
Też kiedyś marzyłam o szczurku. Mamuśka zgody nie wyraziła. Dziś po latach nawet się cieszę. Nie lubię w chałupie smrodu myszy, a przy szczurze ten zapaszek roznosił by się w powietrzu cały rok a nie tylko jesienią(myszy i szczury znaczą drogę moczem :P )
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Graberki
- Liczba postów: 469
13 lutego 2011, 21:31
mój tata nie zgodził się na psa... przyprowadiłam kundelka ze schroniska...
mój tata się nie zgodził na drugiego psa... dostałam od chłopaka goldena w prezencie...
mój tata nie zgodził się na kota... przyniosłam od sąsiada dwa koty
mój tata nie zgodził się na więcej zwierząt!!! a sam przyprowadził jeszcze 3 koty bo ktoś niby je na śmietnik wywalił.
a skoro już mamy 2 psy i 3 koty to córka moja dostała od chrzesnego szczura! :)