- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2011, 18:10
Ja wiem, że problem może wydawać się wręcz idiotyczny i budzący śmiech, ale jeśli komuś chociaż raz zdarzyło się zakochać, to wie jak ważne są te pierwsze wrażenia, kiedy pod każdym względem chcemy być perfekcyjne! :p
Tak więc, przechodząc do sedna.. Spotykam się z chłopakiem od około 2 miesięcy, nie jesteśmy w jakimś oficjalnym związku, ale jednak nasza relacja odbiega daleko od koleżeńskiej ;) chcemy razem spędzić walentynki. Prawdę powiedziawszy nie planuje kupować prezentów (nie spodziewam się też od niego), ale pomyślałam, że miło by było wykonać chociaż mały gest. I wpadłam na taki oto pomysł:
Wybranek serca mego z Rosji jest, mieszka w Polsce od 17 lat, ale studiuje fiololofie rosyjską, rodzice, wiadomo, powiązania są. Tak więc moja kreatywność osiągnęła szczyty: napisałam mu na kartce walentynkowej wiersz Puszkina "Noc" po rosyjsku .. ;-) w życiu tak długo nie pisałam 8 linijek tekstu..
I teraz już moje konkretne pytanie: Czy to nie jest GŁUPIE?! w sensie, czy "nie jedzie kiczem"? :D
On jest bardzo, bardzo, bardzo, bardzo dojrzały, oryginalny, raczej zamknięty w sobie, taki myśliciel troszkę ;) Nie chce go wystraszyć w żaden sposób tym 'prezentem'.
Co myślicie drogie Panie? ;)