Temat: drożdże do picia na włosy

Cześć dziewczyny :*

Dziewczyny mam pytanie, która z Was pije/piła ? i jakie były tego efekty ? 

Ja 3 dzień z kolei piję pół kostki na pół kubka wody, na efekty czeeeekam, smak straszny, ale idzie się przyzwyczaić... :) Chociaż dzisiaj moje drożdże smakowały nieco inaczej, może dlatego że wypiłam je zaraz po wystygnięciu a nie po 3 h ? smakowały naturalnie, zaś wczoraj i pierwszego dnia miały smak gazowany dosłownie, odbijał mi się gaz :/ czy ja je dobrze zabiłam ???? bo już zadaję sobie różne pytania, nie chciałabym zaszkodzić swojemu organizmowi wręcz przeciwnie, a piję tylko tradycyjne drożdże babuni.... czekam na wasze odpowiedzi, pozdrawiam cieplutko :) 

kiedyś piłam, robiłam maski na włosy. Po piciu zmniejszył mi się trądzik. Włosy przestały się przetłuszczać. Teraz kupuję maseczki z serii Babci Agafii, cera po nich jest lepsza. Mam raczej tłustą...

Pasek wagi

A nie lepiej płatki drożdżowe nieaktywne? Dobre są i na pewno nie szkodzą.

Rusalka93 napisał(a):

zaś wczoraj i pierwszego dnia miały smak gazowany dosłownie, odbijał mi się gaz :/ ) 
Nie pij takich ! Drożdże nie mogą pracować, pienić się, ani rosnąć. 

Ja piłam drożdże w zeszłym roku, po miesiącu miałam wysyp babyhair i to dość spory. Byłam zadowolona:) 

Też piłam drożdże babuni, 1/4 kostki na 3/4 kubka. Kruszyłam, zalewałam przegotowaną wodą ok. 80-90*C, mieszałam i zostawiałam pod przykryciem do wystygnięcia. Chciałam do tego wrócić jednak brak mi systematyczności w przygotowywaniu (szczególnie gdy nie wyjdzie i trzeba robić od nowa :<) Smak po czasie przestaje przeszkadzać.

Pamiętaj, żeby przerwać kurację, chyba nie później niż po 3 miesiącach (tutaj, nie pamiętam dokładnie) na jakiś czas.

Ohyda, jak można to pić? Podziwiam, ja przerwałam po pierwszej szklance :D Teraz piję skrzyp od miesiąca, ale na razie nie ma efektów.

Ja piłam, dodawałam sobie miodu do smaku jak już były zimne, ogólnie wzmocniły mi się po tym włosy i paznokcie a i cera była ładniejsza, ale po przerwie niestety bolał mnie po nich brzuch i nie piłam ich długo.

Pasek wagi

Ja piję już 2 tygodnie:) Chcę pić 3 miesiące, potem miesiąc przerwy i ewentualnie zacznę coś innego. W każdym razie trzeba robić przerwy właśnie co 3 miesiące (na miesiac) lub co 3 tygodnie ( na tydzień) - tak przynajmniej wyczytałam w internetach. Moje początki nie były za ciekawe, bo pierwsze w moje ręce trafiły drożdże domowe, które robiły się kwaśne po zalaniu wrzątkiem. Teraz kupuję tylko babuni i nic się nie dzieje. 1/3 kostki zalewam pół szklanki wrzątku, przykrywam spodkiem i odstawiam do wystygnięcia na kilka godzin (picie ciepłych powodowało u mnie rewolucje żołądkowe). Jeżeli chodzi o efekty to jeszcze nie wiem, zależy mi głównie na przyroście a to jeszcze za krótko zeby coś było widać. Na razie zmierzyłam pasemko i będę sprawdzać co miesiąc ile przybyło. Baby hair się pojawiły ale u mnie to praktycznie norma, zawsze tak mam gdy zaczynam bardziej dbać o włosy. A teraz wcieram jeszcze kozieradkę więc ciężko powiedzieć, którego specyfiku to zasługa. Myślę, że gazowanych drożdży nie powinnaś pić. Ja też piję babuni i nigdy nie były gazowane... Może mają krótki termin albo nie rozmieszalaś ich dobrze i przez to zaczęły pracować. Może spróbuj dać więcej wody. Na pół kostki zalałabym do 3/4 kubka. Warto pokombinować, a nuż coś to da. 

kiedyś piłam i mi smakowały nawet :D musisz wrzątkiem zalewać zeby je zabić 

kiedyś piłam, zaczynałam od 1/3 kostki, później pół kostki rozpuszczałam w szklance wody. nie wiem jaki dokładny był przyrost, ale włosy rosły jak szalone! 

Oczywiście, że zalewam je wrzątkiem, wymieszam żeby dobrze się rozpuściły i odstawiam do ostygnięcia pod przykryciem...nie wiem co sprawa, że mają "gazowany" smak  być może  faktycznie za mało wody leję...  hmmm mam nadzieję, że mi nie zaszkodzą... to dopiero 4 dzień

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.