- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Dworczyna
- Liczba postów: 1193
11 lutego 2011, 20:14
Hej mam pytanie od kiedy przygotowujecie sie do matury ? zostało nam 2,5 miesica .Pisał ktos mature z histori ? Próbne mam zdane jednak nie za bardzo zadawalaja mnie wyniki szczegolnie polski i historia... polski 40 % historia niecałe 50 % co robić z tym polskim ? szczegolnie nie idzie mi czytanie ze zrozumiemiem z polskiego zawsze byla dobra i umiałam wszystko interpretować ale to mnie przerasta tak samo jak hista... Poradzicie cos? Starsze kolezanki mowia mi zeby sie skupic na swiadectwie narazie bo do maja zapomne co sie nauczylam... ale ja sobie robie zadania z maty nie kazdy dzien ale duzo poswiecam na mate Przepraszam za taki głupkowaty watek...Pozdrawiam...
Przytyłam 5 kg przez ta mature do maja chyba bd 100 wazyc ;/
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: San Jose
- Liczba postów: 643
12 lutego 2011, 14:10
skrzydlata - ja rowniez bez nauki zdalam mature z ang na 92% ;]. chodzi o to zeby dac pytajacej obraz jak kto zdal mature, ile wysilku wlozyl w dany przedmiot. Bez chwalenia ;].
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
12 lutego 2011, 17:06
tyle , że tu nie ma nic do chwalenia sie , bo poziom obecnej matury jest tragiczny i nic dziwnego ze mamy teraz tylu pseudo magistrów z wymyslnymi kierunkami studiow ktore nic nie daja po ich skonczeniu
- Dołączył: 2010-09-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 280
13 lutego 2011, 12:22
poziom jest tragiczny to fakt, myślę że jak ktoś lubi to co robi to i tak będzie w tym dobry...
19 lutego 2011, 00:25
Sloneczko19877, a jak wyglądało Twoje przygotowanie do matury z historii? Kulas na blache caly materiał od 1. klasy czy mialas jakas opracowaną metodę? ;> Pytam z czystej ciekawosci, bo o ile kucie przy tescie sie sprawdza, o tyle wypracowanie i zrodla jednak wymagaja okreslonych umiejetnosci, chociazby kojarzenie faktow czy umniejetnosc stosowania ciagu przyczynowo-skutkowego... Mialas jakas sposob na to?
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
19 lutego 2011, 12:06
A ja jestem zdania ze do matury człowiek sie uczy od gimnazjum.Sama do swojej sie nie uczyłam(to było dobrych pare lat temu)na dzien przed danym przedmiotem czytałam skrót wszystkiego w takich maturalnych ksiazkach.I zdałam bardzo dobrze.
Zdawałam rozszerzoną mature ze wszystkiego.
A z przedmiotów dodatkowych miałam historie i wos
Edytowany przez ja12333 19 lutego 2011, 12:07