Temat: Tinder? badoo? Happn?

To, że takie są założenia tej aplikacji wcale nie znaczy, że w Polsce się to sprawdza - ku rozpaczy wielu panów. ;) Przerabiałam tindera i jak komuś chodziło tylko o seksy to nie kontynuowałam znajomości, wielu było normalnych kolesi z którymi można normalnie porozmawiać, umówić się na kawę czy na spacer itp.
Z badoo mam dobre doświadczenia, poznałam tam eksia i byliśmy dość długo parą, jednak to było kilka lat temu i później jak założyłam tam konto to miałam wrażenie, że poziom znacząco spadł i jest dużo typowych sebixów i pakersów.
Z sympatii mam aktualnego faceta, jednak większość ludzi ma wrażenie, że to portal dla desperatów i szukających miłości na poważnie - ciężko mi się do tego odnieść, ale mój nie jest zdesperowany, mi  też daleko do desperatki.
Zaadoptuj faceta - poza tym, że ta otoczka trochę żenująca, facet jako produkt itp. to wszystko byłoby spoko, ale jeszcze jest mało popularna - dużo mniej użytkowników.

na badoo poznalam pierwszego swojego chlopaka i dobrego kumpla, do dzis mam z nim kontakt ;) mozna spotkac fajnych ludzi i chlopakow ale tez o pedofilow i zboczencow nie malo ;D

trzeba po prostu byc uwaznym. w kinie, na silowni, na imprezie tez mozna trafic na rozne osoby. tak samo jest w sieci i wszelkich portalach randkowych. mozna poznac kogos wartosciowego, a rownie dobrze mozna trafic na typowego szmaciarza. trzeba byc czujnym i nie mozna kazemu ufac. do kazdej nowej znajomosci podchodzic z dystansem, zeby sie niepotrzebnie nie rozczarowac.