Temat: Krótkie vs długie paznokcie

Które nosicie? Jakie wam sie bardziej podobają? (u kobiet of course )

Ciut za opuszek. Im dłuższe tym wulgarniejsze, nie lubię.

Mam zdrowe, twarde paznokcie które niesamowicie szybko rosną.... Mam notorycznie długie i już się przyzwyczaiłam w niczym mi nie przeszkadzają. A czasem brak mi czasu i chęci na piłowanie ich, bo za tydzień/dwa i tak są długie. Maluje tylko bezbarwną odżywką i jak dla mnie wyglądają normalnie, nie jak typowe " szpony "' czy tipsy. Tipsów czy innych wynalazków nie lubię, wyglądają ładnie ale tylko do średniej długości 2mm za opuszkę.

Pasek wagi

mam zazwyczaj srednie, naturalne,  dosyć mocne. Maluję bardzo rzadko. Ostatnio pierwszy raz od dawna pomalowałam na taki tęczowy brokat, ku uciesze córeczki ("mama zrób sobie diamentowe paznokcie!") Cudownie się mieni ale nie wytrzymam z tym długo. 

Pasek wagi

krótkie

Krótkie, delikatnie za opuszek. Nie wiem jak kobiety ogarniają mieszkanie z tymi dłuuuugimi żelami :D A tak jak się złamie przy szorowaniu nie ma złości :)

moje sa idealne !<3:PP

dosyc dlugie, ale bez przesady. naturalna plytka, pokryta hybryda.

bez wzgledu na dlugosc, paznokcie musza byc przede wszystkim estetyczne i zadbane. zadnych niedociagniec -odpryskow, odcisniec na lakierze, pozaciaganych skorek. mowi sie, ze dlonie sa nasza wizytowka i cos w tym jest ..(tajemnica);)

Od 2 lat robie hybryde sobie :) i noszę tej długości 

ale czasem się złamia, ale po prostu końcówki się wycierają i mam teh długosci :)

krótszych nie noszę.

Pasek wagi

Na rowni z opuszka do maksymalnie 2 mm za opuszke sa moim zdaniem idealne:)

nosze krótkie, podobają mi się długie. mam słabe pazury i łamią się gdy tylko urosną 1mm, do tego mam tłustą płytkę i nawet hybryda nie trzymała więcej niż 3 dni mimo odtłuszczenia, więc nie dość że mam wiecznie krótkie paznokcie obcięte przy skórze, to jeszcze nigdy ich nie maluję, wszystkie lakiery oddałam koleżankom. stało się to moim znakiem rozpoznawczym i niektórzy zwracają mi na to uwagę i mówią że to urocze, choć od mężczyzn dość często słyszę pytania dlaczego nie maluję paznokci i nie nosze długich, pasowałoby mi to (?). dziwię się, że mężczyźni na to zwracają uwagę, szczególnie gdy mówią że mam ładne małe dłonie, a ja mam owszem, małe, ale szerokie, z szerokimi chrząstkami, krótkimi palcami, krótką i głęboko osadzoną płytką paznokcia, a do tego mam nadmiar skóry na palcach i jest taka dziwnie pomarszczona. i jeszcze niektóre paluchy krzywe. wole nawet na nie nie zwracać uwagi lakierami.

Krótkie, z racji zawodu. Długie są dla mnie...hmm... statusem kobiety, która ciężko nie pracuje. Jakieś biuro czy coś takiego.

Mam awers do takich przez "znajomą" która co 2 tygodnie robi sobie hybrydy/tipsy i wiecznie narzeka jak to jej jest ciężko w pracy. Pracuje jako opiekunka do dziecka. W domu nic nie robi, bo mamusia obiad ugotuje, siostra kibel wyszoruje a zmywarka pomyje naczynia. W rzyszłym roku wychodzi za mąż. Ciekawe, jak sobie da rade w realnym życiu??

ps. Podobają mi się takie długie paznokcie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.