Temat: Kto pije kawę kuloodporną (bulletproof coffee)?

Któraś z was pije kawę kuloodporną? Ja piję od tygodnia i muszę przyznać - to działa :) Jak już kiedyś narzekałam na forum, nie cierpię wstawać rano, bo jestem notorycznie niewyspana, pracuję przed komputerem,a to dodatkowo mnie usypia. Teraz wypijam kawę ok 6:30 i daję radę na tej jednej kawie do 16. Wcześniej piłam 2-3 rozpuszczalne w pracy. W dodatku robię się głodna dopiero ok 10:00 i wtedy też jem pierwszy posiłek. Nie wiem czy to sobie wmawiam, ale już wszystkiego próbuję żeby te koszmarne poranki i senność w ciągu dnia zwalczyć. Badania robiłam (m.in. krew, z tarczycą wszystko ok).

Kawa kuloodporna to kawa (parzona) z dodatkiem masła klarowanego i oleju kokosowego (ja dodaję jeszcze odrobinę białka o smaku białej czekolady).

Wszyscy znajomi stukają się w głowę, że jak to, kawa z olejem? Fuuj :P

Ale kawa nie ma tłustego posmaku :) Ja jestem na diecie ketogenicznej dlatego kawa z mlekiem odpada, a ze śmietanką jakoś mi nie wchodzi. Czarnej nie lubię. Zatem dodaję łyżeczkę oleju kokosowego, takiego pachnącego. Olej nadaje jej tylko leciutki smaczek a dodatkowo cudowną aksamitność. Masła nie dodaję. Czasem odrobinę mielonego kardamonu. Warto spróbować. Czy ma jakieś cudowne działanie to nie stwierdziłam, ale jest pyszna i ma dobre proporcje dla mojej diety. 

ZuzaG. napisał(a):

Ale kawa nie ma tłustego posmaku :) Ja jestem na diecie ketogenicznej dlatego kawa z mlekiem odpada, a ze śmietanką jakoś mi nie wchodzi. Czarnej nie lubię. Zatem dodaję łyżeczkę oleju kokosowego, takiego pachnącego. Olej nadaje jej tylko leciutki smaczek a dodatkowo cudowną aksamitność. Masła nie dodaję. Czasem odrobinę mielonego kardamonu. Warto spróbować. Czy ma jakieś cudowne działanie to nie stwierdziłam, ale jest pyszna i ma dobre proporcje dla mojej diety. 
a jak Ci na tej diecie ketogenicznej? Myslalam nad tym, ale praktycznie nie jadam miesa i ciezko mi sobie wyobrazic taka diete bez miesa:) poki co wprowadzilam sniadania b/t i to byl strzal w 10, bo po weglowodanach rano bylam senna.

Trochę czytałam o tej kawie. Do niej dodaje się masło ghee a nie popularne masło klarowane z hipermarketu.  Ja się jeszcze nie zaopatrzyłam w masło ghee więc dodaje zwykłe masło ale za to dobrej jakości. 

Pasek wagi

Nie widzę tu żadnej reklamy, przecież każdy składniki może kupić sobie z jakiejkolwiek firmy.

Słyszałam wcześniej o kawie kuloodpornej, właśnie z bloga Lewandowskiej, ale chyba jednak nie potrafię się przekonać :D

Alena, a czym się ghee różni od masła klarowanego? Ja robię czasem swoje masło klarowane i jak szukałam na necie dokładnych instrukcji to wszędzie były to synonimy :) 

Nie używam masla klarowanego tylko zwykłe, ale dobrej jakości. Do tego dodaje kolagen w proszku. Jest niezła, ale nie piję jej codziennie. Na początku źle się po niej czułam, ale teraz jest ok. Specjalnego kopa nie daje. 

lubiekaszanke napisał(a):

Srewandowska zapłaciła ci za reklamę?

To dopiero dojrzałe zachowanie - obrazić kogoś przekształcając jego nazwisko. Poza tym to nie jest wynalazek "Srewandowskiej" jak ją nazywasz, tylko napój zainspirowany herbatą z masłem podawaną w Tybecie. Kawę podaje się z masłem Ghee i olejem kokosowym, zwiększa ona wydolność organizmu i poprawia pracę mózgu! Nie piłam kuloodpornej kawy, ale kiedyś jak jeszcze jadłam nabiał, piłam herbatę po tybetańsku kiedy byłam osłabiona i bardzo mi pomagała.

Queen_D napisał(a):

nataliu napisał(a):

Queen_D napisał(a):

nataliu napisał(a):

lubiekaszanke napisał(a):

Srewandowska zapłaciła ci za reklamę?
Jak na to wpadłaś? Link usunięty, żeby nikogo w oczy nie kłuło :)
Link usunęłaś, ale to wciąż perfidna reklama, więc zgłoszone. ;)
jaka reklama? Kawa kuloodporna to nie jest produkt Anny Lewandowskiej. Spopularyzowal ja z tego co wiem Dave Asprey (Amerykanin). A linki wkleilam dla zapoznania sie z tematem. 
 Wierz mi, że w siedzę w dietetyce i takiej kawie nie słyszałam.Jeśli chciałaś opinii to pytanie jest proste 'co myślicie o kawie kuloodpornej?', wypowiedziałyby się wszystkie osoby, które w ogóle kiedykolwiek o czymś takim słyszały. Czyli nikt z tego co widzę na V. Twój post to typowa reklama, a zanim usunęłaś linki to aż bezczelna.

No to chyba pora się podszkolić, bo ta kawa znana jest od dawna i polecana jest przez trenerów i dietetyków przed treningiem. :)

dubel

nigdy o niej nie slyszalam. (mysli) wydaje mi sie jednak, ze taka tlustawa kawa chyba by mi nie posmakowala .. lubie jedynie czarna (rozpuszczalna :PP), bez zadnych dodatkow. ;)

alena2829 napisał(a):

Trochę czytałam o tej kawie. Do niej dodaje się masło ghee a nie popularne masło klarowane z hipermarketu.  Ja się jeszcze nie zaopatrzyłam w masło ghee więc dodaje zwykłe masło ale za to dobrej jakości. 

ghee i masło klarowane to to samo ...tyle że pod nazwą ghee jest droższe bo się ludzie na chwyt marketingowy nabierają. Masło klarowane ze sklepu czy zrobione w domu też niczym się nie różni bo obydwa nie mają żadnych innych dodatków a proces w jaki powstają jest taki sam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.

Vitalia.pl - Twoja indywidualna dieta


 Info
Chwilowa przerwa w dostępie do serwisu. Przepraszamy. [tag sym50, sekcja SQL]