- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 czerwca 2016, 15:45
Bez zbędnych wstępów - mam dość swojego przeciętnego do bólu wyglądu i chciałabym się jakoś "upiększyć" kolorem włosów. Wrzucam zdjęcie w moim naturalnym i delikatnej wersji makijażu (na co dzień maluję się dużo mocniej). Pasowałby mi któryś z tych kolorów, czy też są zbyt "myszowate"? Obawiam się że do takich kolorów trzeba mieć ładną twarz która sama obroni ten kolor. Może powinnam iść w innym kierunku? Doradźcie proszę, muszę coś w sobie zmienić
Edytowany przez c0c4in3 9 lipca 2016, 13:48
1 lipca 2016, 11:55
Hej. Masz ładna buzię i ciepły kolor włosów. To co wstawias to kolory chłodne i wydaje mi się ze po prostu nie będą do Ciebie pasowały.
To co bym zmieniła to cięcie które jest fatalne, nigdy więcej nie wracaj do fryzjera który Ci to zrobił. Możesz spróbować przyciemnic kolor czymś zmywalnym (szamponetka, henna) lub zrobić sobie ombre u dobrego fryzjera. Ale przede wszystkim dobre cięcie bo ktoś wcześniej zrobił ci krzywdę.
1 lipca 2016, 12:27
Większość osób ma przeciętną urode , nawet te piękne kobiety bez zmian ( fryzury ,styl ubierania się ,kolor wosów , makijaż ,często zabiegi kosetyczne) w rzeczy samej mają przeciętną urodę . Moim zdaniem z Twojej urody dałoby się wydobyc rzeczywiście coś fajnego i nieprzeciętnego ,ale kolor włosów jest tutaj najmniejszym problemem . Ja bym kolor włosów zostawiła , ewentualnie lekko przyciemniła ale na ciepły brąz a nie taki jak wstawiłaś . Zmieniłabym jedynie fryzurę (zdecydowanie !!! ) i makijaż .Nie wiem czy loki są Twoje naturalne ,ale jeśli tak to zdecydowanie zapuść grzywkę i nie cieniuj włosów na górze , bo to wygląda tak jakbys na głowie miała włosy o nieprzeciętnej objętości natomiast na dole już raczej oklapnięte i cieńsze ..mimo loków . Po prostu moim zdaniem taka fryzura owszem pasuje Ci jesli chcesz wygladac jak dziewczynka , masz 22 lat wiec jesli chcesz zamienić się w kobietę radzę zapuścić górne partie , a następnie cieniować tylko dół . Pomysł ,żeby obciąć na boba też ma rację bytu , chociaż szczerze mówiąc ciężko ocenić jak te włosy sie będą układać ,można spróbować ,ale zeby to jakos wygladalo to tez trzeba zapuścić górę . Jeśli chodzi o makijaż to nie jestem zwolenniczka silnego makijażu u nikogo , jednak można małą ilością ale różnorodnością kosmetyków podkreślić atuty , Ja na Twoim miejscu zajęłabym się ustami . Przede wszystkim konturowałabym usta kredką . Pomadkę i kredkę wybrałabym w odcieniach różu wchodzącego w pomarańcz ,coś w ten deseń ,ewentualnie jasnego różu . Zdecydowanie usta powinny być podkreślone ,ale delikatnie . No i na Twoim miejscu wykonturowałabym ( bardzo delikatnie ze wzgledu na strasznie bladą karnację ) twarz . I zmian stylu ubierania sie , tzn nie wiem jak sie ubierasz na codzien ,wiec jesli sie myle to po prostu olej tą część komentarza , ale jesli chodzisz w tego typu bluzach jak masz na zdjęciach to raczej to gwóźdź do trumny . Wyglądasz po prostu jak dziecko . Masz oczy w szarawym odcieniu , włosy w kolorze ciemny blond wpadające w brąż i do tego szarą bluzę . Zacznij nosić sukienki , dopasowane bluzki , żakiety i zobaczysz jak bardzo zmieni się Twój wizerunek .
Dzięki. Tylko że ja nie mam na górze pocieniowanych wlosow. Miałam kiedyś boba i przy kręconych włosach wyglądał źle, a codziennie prostować mi się nie chce. Nie mogę zapuścić grzywki bo mam czoło na ponad pół twarzy. Podkreślać ust tez nie powinnam bo mam krzywe zęby i to się będzie bardziej rzucało w oczy. Sukienki odpadają bo mam masywne łydki i wyglądam jak baleron, obcisłych bluzek tez powinnam unikać bo nie mam w ogóle biustu. Ale dzięki że się staralaś doradzić
Edytowany przez c0c4in3 1 lipca 2016, 12:30
1 lipca 2016, 15:24
sądzę że zniszczyłabyś włosy i taki kolor nie pasowałby Ci. ale rozumiem potrzebę zmian ja też często taką mam może poszukaj innych propozycji zmian, koloryzacji?