Temat: piaskowanie zębów :)

Piaskowanie nie boli, no chyba że masz bardzo wrażliwe zęby. Piaskowanie warto wykonywać regularnie ponieważ pomaga utrzymać zdrowe zęby. Jeżeli masz dużo osadu lub kamienia po piaskowaniu na pewno Twoje zęby staną się bielsze.

Ja robię piaskowanie połączone z czyszczeniem z kamienia z reguły, jakieś tam polerowania, czasami czymś mi jeszcze te żeby smarują (sorki, ale nie wnikam z reguły)...nie wiem dokładnie co mi tam robi. Nieprzyjemne jest dla mnie czyszczenie z kamienia, ale nie dlatego, że boli tylko dla mnie wydaje ten czyścik odgłosy jak kreda po tablicy, co mnie mega drażni... Poza tym czyszczenie zębów jest totalnie bezbolesne. Jedyne co możesz poczuć, to jak przy czyszczeniu z kamienia podrażni Ci trochę dziąsło. Jak masz nadwrażliwe zęby to możesz poczuć lekki dyskomfort przy czyszczeniu.
Efekty...piękny uśmiech!! to jak się długo utrzymuje efekt zależy od higieny jamy ustanej, od predyspozycji do odkładnia się kamienia itp. Powinno się regularnie czyścić zęby nie tylko dla wyglądu ale i dla zdrowia. Oczyszczanie zębów z nalotów zapobiega odwapnianiu zębów i powstawaniu próchnicy. Cena wahała się u mnie w zależności od gabinetów od 100 do 220 PLN. 

piaskowanie nie boli i jest bardzo przyjemne rzekłabym  Zwłaszcza, gdy jest z tym fajnym chłodnym, mentolowym produktem.... 

Mam nadwrażliwe zęby i czuję dyskomfort , gdy robię piaskowanie zaraz po usunięciu kamienia. Duży dyskomfort! Tego zabiegu nie lubię, no ale co robić? , czasem trzeba usunąć kamień...

ja mialam piaskowanie (usuwanie osadu) polaczone ze scalingiem (usuwaniem kamienia) +zakonczone fluoryzacja. caly zabieg nie boli, dla mnie jest wrecz przyjemny.  efekt: wyraznie doczyszczone zeby, jasniejszy usmiech. dla podtrzymania tego efektu zawsze stosuje jakas paste wybielajaca (np. Biala Perla) przynajmniej raz dziennie, zamiennie ze zwykla pasta. 

Piaskowanie nie uszkadza szkilwa na zębach?

ja miałam raz, dałam 50zł - ale to dlatego, że nie było co piaskować. pani stomatolog miała wątpliwości czy robić zabieg, powiedziała że tylko szkliwu zaszkodzę, bo nie mam żadnych problemów wymagających piaskowania. nigdy nie miałam nawet kamienia, tym razem też nie było co ścierać, ale jako że popalam papierosy to miałam miejscowo przebarwienia. piaskowanie ładnie je usunęło, jednak nie było tak spektakularnego efektu jakiego oczekiwałam. za to mój były - brudas który wiecznie nie mył zębów, więc miał osadu i kamienia co nie miara, a dziąsła mu strasznie od tego krwawiły - przebył niesamowitą metamorfozę po tym gdy go zaciągnęłam na piaskowanie. on zapłacił 150zł, do tego miał skaling na nfz, ale tam było co robić. jeśli komuś robi się kamień (czyli zwyczajnie regularnie nie domywa zębów i z osadu się to cudo tworzy) to lepiej iść na piaskowanie kilka razy do roku. ja z pewnością się jeszcze na piaskowanie wybiorę, ciągle mam problem z papierochami, choć kamień się nie tworzy.

Na gruponie kupisz tanie pakiety.

Sam zabieg nie boli, ale też trzeba pamiętać że nie można z tym przesadzać.  Raz do roku jest max. I taka informacje dostałam od stomatologa po wieloletniej praktyce za granicą. 

Sporo zapewne zależy od stomatologa, ale ogólnie nie boli, a przynajmniej nie powinno. Dentystka się ze mnie śmiała, jak powiedziałam, ze chce znieczulenie:) Mam bardzo niską tolerancje na ból, dodatkowo panicznie boję się wszystkich wizyt a mimo to bez znieczulenia nic mnie nie bolało. Efektów generalnie nie ma :P Prawie. Chyba, że masz na żębach dużo osadu. W takim przypadku będą delikatnie bielsze, ale nie licz na spektakularne rezultaty.