Temat: Lesbijki, męski wygląd

Dlaczego w związku homoseksualistek jedna z nich zwykle ubiera się jak facet? Nie mam z tym problemu, ale to zachowanie zawsze było dla mnie nielogiczne (tecza)

Daenneryss napisał(a):

Gourmand! napisał(a):

Według mnie lesbijka to kobieta, która ma zdecydowanie za dużo męskich hormonów i stąd wynika jej pociag do kobiet i męski wygląd i styl bycia. Kobiece lesbijki, wydają mi się być kobietami biseksualnymi, które zdecydowały się dzielić swoje życie z kobietą.
Nie znam sie, ale ta teoria brzmi sensownie :D

No właśnie też przez chwilę się nad tym zastanawiałam i chyba to dobry wniosek. Bo w innym przypadku byłoby zadziwiające, dlaczego kobieta decyduje się być z kobietą, która przejmuje na siebie rolę mężczyzny, wyrażając to ubiorem i zachowaniem.

Tak czy owak, należy brać pod uwagę uczucia osób homoseksualnych. I to ,że czyjaś koleżanka tak o sobie mówi ( jestem facetem w tym związku) To nie znaczy,że to tyczy się wszystkich lesbijek, które są trochę bardziej męskie. Moja najlepsza przyjaciółka jest lesbijką i szczerze mówiąc wiem ,że takie teksty (jesteś męska) ją obrażają!!!!! Więc nie generalizujmy!!!! Ok Twoja koleżanka, bądźmy szczerzy powiedziała tak do Ciebie ,bo ma do Ciebie zaufanie( jest w śród swoich ) a nie po to byś to produkowała jako powszechne przekonanie na forum. HELOW

CZY jest to dziwne czy nie. Należy to szanować. I SĄ TO KOBIETY I TAK CHCĄ BY O NICH MÓWIONO!!!!!

Pasek wagi

Emilka02920 napisał(a):

Tak czy owak, należy brać pod uwagę uczucia osób homoseksualnych. I to ,że czyjaś koleżanka tak o sobie mówi ( jestem facetem w tym związku) To nie znaczy,że to tyczy się wszystkich lesbijek, które są trochę bardziej męskie. Moja najlepsza przyjaciółka jest lesbijką i szczerze mówiąc wiem ,że takie teksty (jesteś męska) ją obrażają!!!!! Więc nie generalizujmy!!!! Ok Twoja koleżanka, bądźmy szczerzy powiedziała tak do Ciebie ,bo ma do Ciebie zaufanie( jest w śród swoich ) a nie po to byś to produkowała jako powszechne przekonanie na forum. HELOWCZY jest to dziwne czy nie. Należy to szanować. I SĄ TO KOBIETY I TAK CHCĄ BY O NICH MÓWIONO!!!!!

Dla mnie to jest kompletna paranoja. Bądź kobietą, ubieraj się specjalnie jak mężczyzna i obrażaj się, jak ktoś Ci mówi, że  wyglądasz męsko :D

Nie mam pojęcia ale z tego co widziałam nie ubiera się tak jedna osoba a oby dwie. Znam lesbijki i każda z nich wygląda i ubiera się męsko.

Pasek wagi

Tez mam sporo znajomych homoseksualnych i na ogół jest tak, że jedna osoba jest bardziej męska, a druga kobieca. Koleżanka tłumaczyła mi to tak, że w większości związków (oprócz neutralnych) są osoby pasywne i aktywne i właśnie te aktywne są bardziej "męskie" (wezmę to w cudzysłów żeby zaraz ktoś na mnie nie naskoczył) niezależnie czy są to pary gejowskie czy lesbijskie. 

A tu kolejny przykład, w którym jedna z kobiet jest bardziej męska. Cynthia Nixon z żoną

Pasek wagi

to że te męskie bardziej się rzucają w oczy nie znaczy, że jest ich większość. Często są bardziej odważne czy zbuntowane i głośno mówią o swojej orientacji, ale prawda jest taka, że nie przekraczają 30% lesbijek ogólnie

A ta para? 

Nadal męskie? Gdzie jest granica? 

Myślę, że każdy ma ja w innym miejscu, a ocenianie ogółu po "kilku" przykładach... No cóż, wiadomo 

znam dwie pary lesbijek - 3 tlenione blondynki z włosami do pasa, jedna rude kręcone włosy do polowy ramion. Jedna się nie maluje i jeździ na motorze. Kazda szczupła

patrząc na obecnych "mężczyzn" w rurkach z tlenionymi grzyweczki to można uznać że one są meskue

AgnieszkaHiacynta napisał(a):

Daenneryss napisał(a):

Gourmand! napisał(a):

Według mnie lesbijka to kobieta, która ma zdecydowanie za dużo męskich hormonów i stąd wynika jej pociag do kobiet i męski wygląd i styl bycia. Kobiece lesbijki, wydają mi się być kobietami biseksualnymi, które zdecydowały się dzielić swoje życie z kobietą.
Nie znam sie, ale ta teoria brzmi sensownie :D
No właśnie też przez chwilę się nad tym zastanawiałam i chyba to dobry wniosek. Bo w innym przypadku byłoby zadziwiające, dlaczego kobieta decyduje się być z kobietą, która przejmuje na siebie rolę mężczyzny, wyrażając to ubiorem i zachowaniem.[/quote

mam nadmiar (spory) testosteronu ale w zyciu bym nie dotknęła kobiety. Na, nawet nie noszę spodni

Gourmand! napisał(a):

Według mnie lesbijka to kobieta, która ma zdecydowanie za dużo męskich hormonów i stąd wynika jej pociag do kobiet i męski wygląd i styl bycia. Kobiece lesbijki, wydają mi się być kobietami biseksualnymi, które zdecydowały się dzielić swoje życie z kobietą.

Co za bzdury!!!

Wydaje mi się, że nie ma reguły. Nie powiedziałabym, że wszyscy homoseksualni mężczyźni są zniewieściali, za to istnieje spora grupa heteryków, którzy z powodzeniem mogliby uchodzić za gejów, jeśli spojrzeć na to przez pryzmat stereotypów (przesadna delikatność, irytujący, wysoki tembr głosu, przestylizowane ciuchy, ogólna "ciapowatość" czy cokolwiek). Podobnie z lesbijkami - znam/spotkałam/widuje różne typy: od seksownych i kobiecych, poprzez "zwykłe dziewczyny", aż po te ubierające się w męskie ciuchy, z krótkimi włosami itp. Ale szczerze mówiąc nie podoba mi się stawianie sprawy tak, że w homoseksualnym związku ktoś "gra" osobę płci odmiennej. Chyba nie do końca o to chodzi, bo gra kojarzy mi się z udawaniem, robieniem czegoś wbrew sobie. A czy to po prostu nie jest tak, że niektóre lesbijki ogólnie są bardziej męskie, a niektóre bardziej kobiece i czasem dwa odmienne typy stworzą parę (a czasami dwa podobne typy)? W końcu jeśli wziąć pod uwagę heteroseksualne osoby no to raczej też nie jest tak, że wszyscy mężczyźni są supermęscy, a wszystkie kobiety ociekają swoją kobiecością. Jasne, homoseksualiści pewnie mają więcej cech płci przeciwnej (i jeśli chodzi o charakter, i jeśli chodzi o wygląd), ale już tak nie spłycajmy tematu, że lesbijka przebiera się za faceta i udaje mężczyznę na potrzeby swojego związku.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.