© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2016, 19:52
Witam!
Od dłuższego czasu oglądam sobie wyhaftowane,wyszyte cudeńka typu :
Chciałabym sama zacząć robić coś w tym kierunku. Mam świadomość,że takich rzeczy na ogół uczą babcie albo mamy, jednak u mnie w domu obie kobiety zajmują się dudłaniem na drutach i szydełkowaniem, ale tego typu "działalnością" się nigdy nie interesowały.
Mam teraz pytanie: czy któraś z Was zajmuję się czymś takim i mogłaby podpowiedzieć od czego zacząć,gdzie sobie poczytać żeby było opisane prosto i nieskomplikowanie i jak drogie to hobby?
Liczę się z tym,że wymaga to jakiś tam zdolności manualnych i najprawdopodobniej cierpliwości. Wydaje mi się, że odrobinę ich mam, stąd też ten pomysł aby zabrać się w wakacje za tego typu rozrywkę.
18 czerwca 2016, 23:42
Kiedyś zajmowałam się haftowaniem jako hobby. Wzory, które przedstawiłaś to haft płaski, jest zwykły, cieniowany czy przestrzenny. Najlepiej się haftuje na wszelkiego rodzaju płótnach, za pomocą muliny. Materiał zakłada się na kółko - tamborek. Tamborki są różnych rozmiarów, plastykowe i drewniane. Polecam drewniane, lepiej trzymają.
Haft krzyżykowy jest o tyle prostszy, że można kupić gotowe płótno z wzorem i haftujesz według podkładu. Ja osobiście zawsze wolałam sobie sama stworzyć kompozycję i wykończyć ją tradycyjnym haftem płaskim.
19 czerwca 2016, 09:34
Zajęcie na pewno wyciszające i relaksujące. Pozostaje tylko problem co później z tą cepelią zrobić?
19 czerwca 2016, 11:01
Zajęcie na pewno wyciszające i relaksujące. Pozostaje tylko problem co później z tą cepelią zrobić?
19 czerwca 2016, 23:05
fajne kaktusy!, podobają mi się również przykłady aplikacji an ubraniach:)-kup mulinę, tamborek i kawałek lnu i spróbuj, podstawowe hafty są proste, niestety bardzo czasochłonne(ten na koszulce)
Kiedyś próbowałam, idea wyszywania gotowego obrazku po kratkach-wydaje mi się taka średnia, jak chcesz swoje wzory tworzyć-tu już potrzebujesz trochę więcej talentu;)
20 czerwca 2016, 14:48
A to co innego. Fajny pomysł w takim razie :)
