- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 czerwca 2016, 11:17
Ola, czy koniecznie musi byc Aleksandra lub Olga?
13 czerwca 2016, 11:25
Jednak za granicą jest dużo takich infantylnych imion...np. Tim. Dla mnie to imię dla małego chłopca, a dla dorosłego już brzmi mało poważnie. Ale tak samo jednak odbierałabym np. Igę. W Polsce imiona są w większości "poważne", a skracane w wieku dziecięcym czy nastoletnim. Jakoś mam wrażenie, że za granicą aż tak tego nie ma, w De się praktycznie z tym nie spotykam, aby imię było skracane. Albo jest infantylne, albo poważne. No i wiadomo, że są też imiona po prostu neutralne.
W UK jest to powszechne - Taki Tim (Timothy) -mialam kolege, rosly, wielki facet a i tak wszyscy go wolaja Tim, tak samo Samuel (Sam) Jacob (Jack) Richard (Dick- tu nie zawsze), Mathew (Mat), Daniel (Dan), Anthony (Tony), Cathryn (Cat), Victoria (Vicki) itd.... w doroslym zyciu w wiekszosci uzywa sie tych skroconych wersji tak jak w Polsce Kuba, Ola, Magda, Ania, Kasia, a pelnych w sytuacjach formalnych i np. jak jakas matka wola do dziecka "Anthony Morgan James!" to wiesz, ze dzieciak przeskrobal i takim formalnym zwrotem matka upomina dziecko:P. Sa tez takie ktorych sie nie skraca jak Harvey, Heather, George itp.
Co do Oli- to na pewno wiekszosc ludzi pomysl, ze to skrot od Aleksandry i bedzie sie musiala non stop tlumaczyc, tak jak Kuba mojej znajomej -nie jest Jakubem i wiecznie trzeba tlumczyc, troche to meczace.