- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2016, 13:21
czy byłybyście zazdrosne gdyby wasz facet dzielił mieszkanie z innymi ludźmi, min. atrakcyjną dziewczyną? na dodatek wolną i w typie waszego faceta
ps: dlaczego tak? przecież niby ludzie w związku sobie ufają
Edytowany przez lifereclaimed 8 czerwca 2016, 14:35
9 czerwca 2016, 02:07
ja mogę sie wypowiedzieć od drugiej strony bo przez cale studia mieszkałam z facetami a mój chłopak nie miał chyba problemu z zaufaniem ;D najpierw mieszkałam przez pol roku w kawalerce z kolega wiec mieliśmy jeden pokój i kuchnie ;D potem w innym dużym mieszkaniu miałam juz swój pokój ale mieszkałam z 3 facetami ;D w ogóle nigdy nie lubiłam mieszkać z dziewczynami ;D
9 czerwca 2016, 07:49
nie, bo nie jestem zdesperowana zalosna malolata...i znam swoja wartosc...
Jak bedsie chcial to i tak pojdzie. Nawet do brzydkiej
9 czerwca 2016, 08:09
nie byłam zazdrosna że mieszka, ale jak zaczełam w każdej rozmowe słyszeć jej imię i co razem robili, to byłam zazdrosna i miałam przecucie że coś wisi w powietrzu. Po 6 latach mnie zostawił dla współlokatorki. Po tym wydarzeniu jestem już bardziej "czujna" że tak to ujmę. Jak do mojego narzyczonego ciągle wydzwaniała ex , pisała jakieś głupie maile (w sumie dojrzała kobieta, a pozimo maili jak u nastki), wysyłała zdjęcia ,poprosiłam o go aby "rozluźnij" trochę kontakt z nią, bo byłam zazdrosna i przeszkadzało mi to że ten kontakt jest tak intensywny , chociaż virtualny.
Edytowany przez minois 9 czerwca 2016, 08:35
9 czerwca 2016, 09:01
zaufanie zaufaniem, ale tak, nie chciałabym. a czemu nie możecie zamieszkac razem??