- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 maja 2016, 11:18
od tygodnia jezdze na rowerze, wczesniej troszke jezdzilam rok temu, a jeszcze wczesniej 3 lata temu. Wiec malo w ostatnim czasie. Mam nowy rower wiec i nowe siodelko. Strasznie mnie od niego bola posladki, po jakim czasie ten bol przechodzi? Teraz musze jezdzic na stojaco. I czy ktos uzywal nakladek na siodlo? Pomagaja?
29 maja 2016, 07:59
to zalezy gdzie i jak ten tyłek boli. Tu masz całkiem niezły rysunek. W pierwszym przypadku (wymuszona pozycja na zbyt wąskim siodełku) będzie boleć bliżej przodu, w drugim (wymuszona pozycja na zbyt szerokim - cały nacisk na kości kulszowe) bliżej tyłu, co nakładka żelowa jeszcze pogebi, a ze taki ból mija po kilku jazdach sam z siebie, niektórzy moga uważać, że nakładka cokolwiek daje.
Edytowany przez Cyrica 29 maja 2016, 08:00