- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 maja 2016, 18:07
Czy tylko mnie denerwuje słowo, które używa teraz prawie każdy w przedziale wiekowym 10-20 lat jakim jest SZTOS i jeszcze bardziej denerwujace jego odmiany jak sztosik? Nie wiem czemu, po prostu jedna osoba zarzuci i potem wszyscy piszą gdzie tylko się da. Widze ładne zdjęcie na fb, insta czy innym tego typu a pod nim komentarze o tej samej treści "ale sztos".
Innym denerwujacym zwrotem jest "w opór" np. nijaka Maffeszyn go cały czas używa. No białej gorączki dostaję jak to słyszę. Poza tym denerwuje mnie jak ktoś mówi "po lewo" zamiast "po lewej".
Macie jakieś znienawidzone popularne dzisiaj zwroty czy powiedzonka albo konkretne słowa? Oprócz standardowego "wziąść" czy "poszłem" :P
Edytowany przez Keeetchup 24 maja 2016, 18:08
25 maja 2016, 12:57
Dostaję białej gorączki od tej głupiej mody na "brawo ty" i "brawo ja"też mnie to wkur*** niesamowicie
25 maja 2016, 12:58
serio tak ludzie mowia??? nigdy tego nie slyszalam"krecic beke" i zwroty typu : "idz, daj DLA mamy buziaka/itp" wysypki dostaje -.-
serio!!! słyszę to nagminnie
25 maja 2016, 13:04
i jeszcze od siebie dodam - ale słowo pisane. skąd się wzięły takie durne skróty jak np. CB zamiast ciebie..., SB, NW, WGL...
25 maja 2016, 13:17
WARIATKI, WARIATECZKA - komentarze do zdjęć. I wszelkie komentarze "weselenie", "grillowo", "spacerkowo z moim Misiem". Aż mi żyła wychodzi na czole jak coś takiego czytam.
O, te wszystkie "-owo" też mnie wkurzają. Albo też z mediów społecznościowych: "pobiegane", "poćwiczone".
Jeśli chodzi o głupie komentarze pod zdjęciami, to nie rozumiem komplementów (?) w stylu "chudzinka <3", "jaka chudzinka!" itp.
25 maja 2016, 13:17
Tak bynajmniej zamiast przynajmniej i "perfum"
Mnie ten cały sztos też denerwuje, ale wśród moich znajomych nikt tak na szczęście nie mówi. 'W opór' - nie wiem co to znaczy i jakoś nie zauważyłam, aby Maffashion tak mówiła.
25 maja 2016, 13:29
ooo ja mam kilka takich np w/w perfum, czy zjadłabym "jogurta", beka, pacze i brawo Ty....
25 maja 2016, 13:39
Ja jestem polonistką, ale przymykam oko na taki językowe wpadki, bo większym nietaktem byłoby moje zwracanie komuś uwagi. Bardziej denerwuje mnie używanie wulgaryzmów przez kobiety albo używanie przekleństw zamiast przecinków. Mój mąż też tego nie cierpi.