Temat: Dużo małych robaków

Hej, mam pytanie. Czy wiecie co to może być? Robaki pojawiły się wczoraj wieczorem w kilku skupiskach, nie jest ich jakoś bardzo dużo, ale zastanawiam się skąd się wzięły. Dodam, że w sobotę wszystko dokładnie sprzątałam itd., dlatego tym bardziej dziwi mnie skąd one się wzięły. Fakt, wczoraj mieliśmy pootwierane okna, ale one raczej nielatające są.

wygladaja na takie co lubia jesc ziarna fasoli lub inne,nie masz nic takiego w domu? 

Pasek wagi

fasole mam, ale zamknieta

Szubak? Podobno dość popularne, np szubak smirnowa. Nie widać na fotce więc wygoogluj
Pasek wagi
<p>wiesz co, ja nie chce straszyc, bo na fotce tez nie za dobrze widac. Ale ostatnio na nowo pojawil sie problem w Polsce z pluskwami w mieszkaniach. One moga zyc w ukryciu, ciezko je wytepic, a przenosza sie nawet na ubraniu ludzi. Nie macie przypadkiem sladow po ugryzieniach? Podobne do komarowych. One wlasnie zyja w skupiskach, potrafia sie ukryc tak, ze ich nie widac. Np. Wchodzac pod tapete czy w materac lozka. Zwtkle sa malutkie ale takie sporóe tez sie zdarzaja. </p>

mi to wyglada jak wołek zbożowy, kiedyś w paczce makaraonu miałam takie robaczki rozeszyły się na produkty typu , kasza , ryż itp.

Pasek wagi

minois napisał(a):

mi to wyglada jak wołek zbożowy, kiedyś w paczce makaraonu miałam takie robaczki rozeszyły się na produkty typu , kasza , ryż itp.

Też miałam to paskudztwo w mące a fuj. Wszystko poszło do kosza masakra. Ale to mi nie wygląda do wołka zbożowego

spoko, już ich nie ma!

mam te skurczybyki u siebie i zdziwię Cię - one latają:P u mnie żyją pod podłogą (staaaaary parkiet) i lubią sobie powędrować po ścianie, albo parapecie, kiedyś myślałam, że wchodzą przez okno - mieszkam przy sadach owocowych. Nie mam pojęcia jak je wykurzyć nie zrywając podłogi. Nie są to napewno pluskwy - mieszkam 2 lata w tym mieszkaniu i nic mnie nie pogryzło więc możesz spać spokojnie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.