Temat: Szczecin vs trójmiasto

wiem ze jest dużo osób z całej Polski tutaj dlatego chciałabym się dowiedzieć jakie macie zdanie :) niedługo palnik przeprowadzkę i chciałam się dowiedzieć gdzie lepiej . I trójmiasto i Szczecin bardzo mi się podoba i nie wiem już gdzie jechać. 

Trojmiasto.

Mieszkam w Gdańsku i nie bardzo mi się podoba jeśli mam być szczera. Strasznie dużo meneli, jak nie wieje od morza to w całym mieście wali wysypiskiem śmieci, do tego bardzo drogie pokoje/mieszkania (np. ostatnio oglądałam pokój 1-osobowy w słynnym falowcu, wejście z galerii, standard PRL, 900 zł + opłaty miesięcznie). Podobno przyjemniej żyje się w Gdyni. W Szczecinie nie byłam, wiec nie porównam.

na życie, na pracę Szczecin, na wycieczkę, na imprezę może Trójmiasto

laliho napisał(a):

Mieszkam w Gdańsku i nie bardzo mi się podoba jeśli mam być szczera. Strasznie dużo meneli, jak nie wieje od morza to w całym mieście wali wysypiskiem śmieci, do tego bardzo drogie pokoje/mieszkania (np. ostatnio oglądałam pokój 1-osobowy w słynnym falowcu, wejście z galerii, standard PRL, 900 zł + opłaty miesięcznie). Podobno przyjemniej żyje się w Gdyni. W Szczecinie nie byłam, wiec nie porównam.

Też mieszkam w Gdańsku i z tym stwierdzeniem się nie zgodzę. Meneli tyle co w dużych miastach a wysypisko czuć tylko w dzielnicach położonych najbliżej. 

Ja chciałabym się uczyć i pracować . Uczyć zaocznie oczywiście . Wiem że sama musiałabym sobie zarobić na życie . Słyszałam właśnie ze w Szczecinie ciężko z dobrą praca i jeśli chce się rozwijać zawodowo to raczej z tym ciężko . I ze w trójmieście jest więcej możliwości .

stokrotka900 napisał(a):

laliho napisał(a):

Mieszkam w Gdańsku i nie bardzo mi się podoba jeśli mam być szczera. Strasznie dużo meneli, jak nie wieje od morza to w całym mieście wali wysypiskiem śmieci, do tego bardzo drogie pokoje/mieszkania (np. ostatnio oglądałam pokój 1-osobowy w słynnym falowcu, wejście z galerii, standard PRL, 900 zł + opłaty miesięcznie). Podobno przyjemniej żyje się w Gdyni. W Szczecinie nie byłam, wiec nie porównam.
Też mieszkam w Gdańsku i z tym stwierdzeniem się nie zgodzę. Meneli tyle co w dużych miastach a wysypisko czuć tylko w dzielnicach położonych najbliżej. 

też się nie zgodzę :) ale ja mieszkam pod Gdańskiem ;) a wysypiskiem to śmierdzi tylko nie daleko w sumie. ja kocham to miasto :) w Szczecinie byłam raz i nigdy bym nie chciała tam mieszkać, a tylu starszych ludzi to w życiu nie widziałam (bez urazy do mieszkańców :) ). 

Pasek wagi

stokrotka900 napisał(a):

laliho napisał(a):

Mieszkam w Gdańsku i nie bardzo mi się podoba jeśli mam być szczera. Strasznie dużo meneli, jak nie wieje od morza to w całym mieście wali wysypiskiem śmieci, do tego bardzo drogie pokoje/mieszkania (np. ostatnio oglądałam pokój 1-osobowy w słynnym falowcu, wejście z galerii, standard PRL, 900 zł + opłaty miesięcznie). Podobno przyjemniej żyje się w Gdyni. W Szczecinie nie byłam, wiec nie porównam.
Też mieszkam w Gdańsku i z tym stwierdzeniem się nie zgodzę. Meneli tyle co w dużych miastach a wysypisko czuć tylko w dzielnicach położonych najbliżej. 

Cóż, to tylko subiektywna opinia. Jak wiatr ustał było czuć wysypisko na Zaspie, a menele regularnie oddają mocz w Złotej Bramie. Może mam pecha, nie wykluczam, ale te sytuacje przez to, że miały miejsce chyba miały prawo wpłynąć na jakąkolwiek niechęć. W innych miastach wojewódzkich takich przygód nie uświadczyłam.

Wcale w Szczecinie nie jest ciężko o dobrą pracę. Mieszkam tu już 8 lat, miasto się bardzo rozwija.

Pasek wagi

Ja mam rodzinę w Szczecinie i powiem szczerze, że bardzo mi się podoba to miasto. Ma wiele fajnych zielonych i spokojnych zakamarków. Jest duże, ale nie wielkomiejskie. Morza nie ma :-) Ale za to przepiękne Dąbie :-) Blisko do zachodnich sąsiadów...zawsze można pomyśleć  o pracy za miedzą :D 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.