- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 maja 2016, 11:38
Hej. Szukałam tematu na forum, ale niestety nie udało mi się nic sensownego odszukać więc zapytam raz jeszcze. Czy bieganie może być szkodliwe dla otyłej osoby? Obecnie ważę 125kg (proszę nie wnikajcie dlaczego), zanim przytyłam bardzo lubiłam biegać ale obecnie boję się, że będzie to zbyt duże obciążenie dla moich kolan. Macie jakieś doświadczenie w bieganiu z tak dużą nadwagą? Ma to sens czy lepiej nie?
16 maja 2016, 11:43
Nie. Twoje stawy wysiądą. Trenerzy zlecają bieganie dla osób z wagą prawidłową, bądź minimalną nadwagą.
W Twojej sytuacji najlepszy wydaje się być basen. :)
16 maja 2016, 11:45
Tak właśnie myślałam. Basen już jest ale mam niestety pracę, która trzyma mnie w biurze do późnych godzin i bieganie przed pracą byłoby dla mnie idealne bo miałabym trening z głowy. Żeby jechać na basen przed pracą muszę wstawać o 4,30 i czasem zwyczajnie nie mam na to siły :(
16 maja 2016, 11:45
Udowodniono juz, ze spacer dluzszy niz 40 minut jest tak samo dobry jak bieg. Korzystam z tego i spaceruje. Tobie tez radze, chociazby ze wzgledu na stawy i stopy.
Edytowany przez nobliwa 16 maja 2016, 11:46
16 maja 2016, 11:46
Zdecydowanie nie !!!! Nawet jak zainwestujesz w najdroższe buty i najlepszy biustonosz ! Rozwalisz stawy - nawet jeśli nie od razu, to zniszczysz chrząstkę i za kilka lat będziesz miała poważny problem. Poczekaj, aż twoje BMI spadnie od okolic 30 - wtedy możesz zacząć biegać.
A na razie najlepiej basen, albo kijki....
Edytowany przez Lisiaaa 16 maja 2016, 11:47
16 maja 2016, 11:46
Udowodniono juz, ze spacer dluzszy niz 40 minut jest tak samo dobry jak bieg. Korzystam z tego i spaceruje. Tobie tez radze, chocizby ze wzgledu na stawy i stopy.
Hmmm, może zacznę wracać pieszo do domu zamiast jechać tramwajem
16 maja 2016, 11:47
Hmmm, może zacznę wracać pieszo do domu zamiast jechać tramwajemUdowodniono juz, ze spacer dluzszy niz 40 minut jest tak samo dobry jak bieg. Korzystam z tego i spaceruje. Tobie tez radze, chocizby ze wzgledu na stawy i stopy.
I ty się jeszcze zastanawiasz ?
16 maja 2016, 11:49
I ty się jeszcze zastanawiasz ?Hmmm, może zacznę wracać pieszo do domu zamiast jechać tramwajemUdowodniono juz, ze spacer dluzszy niz 40 minut jest tak samo dobry jak bieg. Korzystam z tego i spaceruje. Tobie tez radze, chocizby ze wzgledu na stawy i stopy.
Czasem tak robię, zajmuje mi wtedy droga ok 90 minut. Czasem moją wymówką jest pogoda, która nas w tą wiosnę nie rozpieszcza :)