6 lutego 2011, 19:09
Napisałam już dzisiaj o tym wpis, ale chciałabym żeby wypowiedziało się trochę więcej osób na ten temat.
Zdaję w tym roku maturę i nie wiem co robić dalej. Chciałabym iść na studia, ale obawiam się że to nie ułatwi mi w jakiś znaczny sposób późniejsze znalezienie dobrej pracy. Rozważam również wyjazd za granicę do pracy - zawsze to życie na własną kieszeń.
Będę bardzo wdzięczna jeśli wypowiecie się co myślicie na ten temat. Może znajdą się osoby, które już wybierały między tymi dwiema opcjami? Mam nadzieję że wasze wypowiedzi ułatwią mi podjęcie decyzji :)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1494
7 lutego 2011, 08:12
ja 3,5 roku temu miałam ten sam dylemat. Napisałam maturę i exam techniczny...spotykałam się w tamtym czasie też z pewnym facetem...przez chwilę nawet moim narzeczonym...to był facet, który wyjeżdżał do Anglii, chciał mnie tam zabrać...ale rozstaliśmy się. Ja i tak miałam zamiar zostać tutaj. Wybrałam studia zaoczne i mi z tym dobrze, pracuje i uczę się...teraz jestem już na IV roku obroniłam w lipcu licencjat i...poznałam na studiach mojego narzeczonego...w każdym miejscu na Ziemi człowiek jest w stanie zaaranżować jakoś swoje życie...tylko czy trzeba wyjeżdżać do GB na zmywak by doświadczyć pełni szczęścia? (mówię na zmywak, bo ja bym nie liczyła na nic dużo lepszego po samej maturze -wiem bo dużo znajomych też wyjechało...niektórzy tam siedzą i perspektywę biura, hotelu i ogólnie czystej pracy mają tylko ci którzy pojechali przynajmniej po tym licencjacie albo ci którzy po prostu tam robią studia)
Decyzja należy do Ciebie...w najgorszy wypadku po prostu po pewnym czasie sama stwierdzisz, że Twój wybór nie był dobrym wyborem...ale ja ci życzę tych samych trafnych :)
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2
7 lutego 2011, 08:17
Hej
Ja wyjechałem w zeszlym roku na to:
http://www.studiazagranica.pl/strona.php?m=uczelnie&p=dania&co=rbc
studiuje Computer Science i jestem bardzo zadowlonoy, super uczelnia, super ludzie i az się nie chce wracać.
Polecam studia za granicą!
Pozdro, Andrzej
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
7 lutego 2011, 09:44
> za granicę zawsze zdążysz wyjachać, a
> wykształcenia nikt Ci nie zabierze i będziesz je
> miała przez całe życie
Zgadzam się.Zrób studia,a potem najwyżej wyjedziesz.
No i pewnie nawet sama bedziesz sie czuła lpeiej z wykształceniem wyższym.Do tego poznasz życie studenckie,bedziesz miała co wspominać na emigracji
Edytowany przez ja12333 7 lutego 2011, 09:46
7 lutego 2011, 10:23
za granica tez mozna studiowac,wiec mozna polaczyc te dwie rzeczy :) ale ja stawiam przede wszystkim na studia,choc nie powiem praca jest wazna
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto:
- Liczba postów: 260
7 lutego 2011, 10:25
bardzo indywidualna sprawa. ja nie mialam wyboru, musialam wyjechac. Gdybym miala taka mozliwosc, to wybralabym studia w Polsce, a potem ewentualnie wyjazd. Nie mowie, ze zaluje, bo po 5 latach zycia na emigracji to juz jest inne myslenie. Jadnak bywalo baaardzo ciezko.
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto:
- Liczba postów: 120
7 lutego 2011, 10:27
żeby studiować za granicą trzeba znać język bardzo dobrze, i często specyficzne słownictwo czego w liceum nie uczą. Mnie też ciągnęło za granicę, ale skończyłam licencjat, magisterke i nie żałuję, teraz od pół roku 'uzupełniam' swoją wiedzę na uniwerku za granicą i myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie jeśli chcesz być kimś. Studia to nie tylko papierek ale i dorastanie, uczenie się życia i gdy spojrzysz na siebie za kilka lat to zobaczysz jak bardzo się rozwinęłaś. A za granicą po maturze co rozwiniesz? prędkość na taśmie w fabryce?
7 lutego 2011, 10:33
ciężko powiedziec ... sama musisz zadecydowac czego chcesz. Ja wybrałam studia i nie żałuję bo znalazłam dobrą pracę i od trzech lat pomimo młodego wieku mam stałą posadkę i całkiem niezłe pieniądze. Jednak teraz kończę studia i sama zastanawiam się nad emigracją, ale nie za poszukiwaniem lepszej pracy ale za nowym życiem. Jest wiele osób które bardzo dobrze radzą sobie w Polsce a za granicą klepią biedę i na odwrót.
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto:
- Liczba postów: 12
7 lutego 2011, 11:30
Zgadzam sie z agusia, tez nie znam nikogo kto by pracowal na zmywaku, a mam dosyc szerokie i zroznicowne grono znajomych i nie wszyscy po studiach !!!
7 lutego 2011, 19:56
Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)
Mam nadzieję, że podejmę decyzję, której nie będę żałowała.
Pozdrawiam!