Temat: Pierścionek zaręczynowy

Pochwalcie się waszymi pierscionkami :) 

Czy uważacie,  że to głupie aby dziewczyna sama wybrała sobie pierścionek,  a facet tylko zapłacił? 

Pasek wagi

mojemu tylko podesłałam mniej więcej jaki typ, lekko go naprowadziłam, bo wychodził z założenia, że się nie znam na biżuterii.
ja powiedziałam, że nie pozwolę mu iść na łatwiznę i ma sam coś wybrać i chcę żeby zaręczyny były niespodzianką :) zreszta jaki by nie wybrał to i tak byłabym przeszczęśliwa :) dostałam połączenie zołtego złota z białym, z brylantem, bardzo ładny i delikatny :)

niewidzialna0902 napisał(a):

Ja też się w końcu mogę pochwalić moim :) Jest prześliczny i raczej wiedział że akurat ten chcę bo się nim zachwycałam przy każdej okazji odkąd go zobaczyłam :)

Bardzo oryginalny, piękny

mam taki tylko z żółtego złota, obrączka też z żółtego więc noszę razem

Nie uważam, że to dobry pomysł, żeby facet tylko płacił. Ja żyłam w błogiej nieświadomości :). A ostatnio trzy popołudnia spędziłam z bratem jako głos doradczy, gdy szukał pierścionka dla swojej (już) narzeczonej. 

Pasek wagi

uwielbiam szafir - dla mnie idealny :-)

nie ma nic złego w wybieraniu pierścionka przez kobietę, ja jednak wolę niespodzianki :) byłam zaskoczona zaręczynami i trafieniem w mój gust z pierścionkiem :)

Taki. Sam wybierał, jak najbardziej trafiony, noszę codziennie :)

ja mam taki :)

dla mnie to beznadziaja, by kobieta wybierała sobie sama pierścionek , lub zdjęcia oglądała. Ja jestem zdania , że kobieta o zaręczynach nawet wiedzieć , nie powinna , że będą i nic  się nie powinna spodziewać, że to nagle nastąpi  , powinna być bardzo zaskoczona i to ( naprawę ) , kiedy ukochany wręcza ,gdy uzna , że już na to pora :)

Pasek wagi

Mój obecny mąż jak byliśmy u jego rodziców wziął pierścionek, który wtedy nosiłam, żeby go zmierzyć jakąś suwmiarką swojego ojca. 

Niestety.... coś mu się źle pomierzyło. I jak wręczył mi pierścionek zaręczynowy to wchodził mi jedynie NA MAŁY PALEC!!! (smiech)

Sprzedawczyni podobno go dopytywała czy na pewno aż taki mały, ale gdzie tam by jakiejś obcej baby słuchał - przecież sam zmierzył... ech :)

Pasek wagi

Ja mam taki. Wybrał sam ja tylko lekko naprowadzilam jakiś czas prędzej.  Rozmiar hm to była śmieszna sytuacja. Zabrał mój stary pierścionek a zaręczynowy kupił rozmiar większy. W dniu oświadczyn niestety stwierdziłam ze jest za mały i trzeba wymienić. Na drugi dzień  go ubrałam tak po prostu żeby popatrzeć na niego okazało się ze byk idealny. Dziś trochę schudłam i jest nawet lekko luźny. ☺

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.