- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2016, 20:32
Mam takie pytanie: spotyka sie dwojka trzydziestolatkow w realu pierwszy raz po kilku rozmawach w necie. Kto po pierwszym spotkaniu powinien sie odezwac jako pierwszy. Chlopak mi sie spodobal ale po pierwszym spotkaniu sie nie odezwal - czy powinnam zrobic to ja - tak sobie mysle moze ma w naturze, ze czeka az to pierwsza dzieczyna sie odezwie. Jak sadzicie?
Edytowany przez czeresniowysad 17 kwietnia 2016, 20:33
17 kwietnia 2016, 22:53
Ten, z którym się spotkałam zadzwonił do mnie minutę po rozstaniu. Ale po pierwsze to zależy od faceta i jego charakteru - niektórzy są bardziej powściągliwi w kontaktach (choć i tu myślę że milczenie kilkudniowe po pierwszej randce nie wróży nic dobrego). Po drugie, ważniejsze - zależy czy spotkanie było udane i czy mu się spodobałaś/chce kontynuować znajomość. Jeśli tak prawdopodobnie będzie chciał nawiązać kontakt jak najszybciej. Możesz spróbować napisać do niego ale coś niezobowiązującego, np hej co słychać. Zobaczysz czy pociągnie rozmowę i jak ewentualnie się potoczy, Jak jest zainteresowany to na 100% sam zaprosi Cię na kolejną randkę.
18 kwietnia 2016, 08:29
zwykle po tym pierwszym spotkaniu juz sie wie, czy znajomosc ma szanse sie rozwinac czy jednak nie bedzie kontynuacji. pierwsze wrazenie jakie wywarla na nas druga osoba, to jak nam sie razem rozmawia -to wszystko po pierwszym spotkaniu jest juz wiadome. skoro facet milczy to jak dla mnie jest jednoznaczny sygnal z jego strony. osobiscie do mnie nowo poznani faceci odzywaja sie tuz po spotkaniu, a kontakt jest wrecz nieprzerwany ..
ja czekałam kilka dni na zaproszenie na kolejną randkę (w sumie aż tak nie czekałam, bo wrażenie miałam neutralne po pierwszej:P) i dzisiaj facet jest moim mężem :) przetrzymać mnie chciał skubaniec :D życie mnie nauczyło, że opieranie relacji uczuciowych na jakichś domysłach jest po prostu głupie.. niech zagada do niego, jeśli wykręci się sianem od kolejnego spotkania to wiadomo, a jeśli jednak będzie chciał to co za różnica czy to ona zagadała czy on ?^^ pierwsze spotkanie nie musi oznaczać miłości od pierwszego wejrzenia ..;]
18 kwietnia 2016, 09:12
Autorko, połowa dziewczyn powie Ci "napisz", a połowa "nie pisz w żadnym wypadku". Zrób tak jak czujesz, bo snucie domysłów nie ma sensu.
18 kwietnia 2016, 12:58
Jeśli Ci się spodobał, to napisz.
Ja zawsze uważałam, że nie powinno się pisać pierwszym, bo skoro facetowi zależy, to on napiszę. Teraz uważam to za mega idiotyczne, bo przecież druga osoba może pomśleć to samo i w efekcie nikt nie napisze, a oboje się sobie podobali :).
Edytowany przez Ichigo000Emmey 18 kwietnia 2016, 12:58
18 kwietnia 2016, 14:33
ja do mojego meza napisalam pierwsza bo on troche sie wstydzil ale po puerwszej zachecie juz opedzic sie nie moglam
18 kwietnia 2016, 15:39
Po pierwszym spotkaniu z chłopakiem pisaliśmy przez chwilę. Wyszłam z propozycją kolejnego spotkania, nie odpisał. Świat się nie zawalił, próbowałam przynajmniej. :p
Tydzień później poznałam kogoś innego i teraz cieszę się, że ten pierwszy jednak nie odpisał. ;)
Także jak chcesz pisz, co Ci szkodzi? Nic nie tracisz. ;)