Temat: typowa Polka

Bo to jest wygodne? Znaczy miałam na myśli adidasy, jeansy i t-shirt, bo z resztą bywa różnie. ;) Czasem cały dzień muszę latać po mieście na inne wydziały uczelni i nie chcę mi się robić tego np. na obcasach.

dodałabym jeszcze zieloną parkę i brwi namalowane pisakiem 

Każda, bez wyjątku polka?  nie bądź śmieszna błagam ;)

Nie ubieramy się tak bez przerwy, na co dzień jest to po prostu wygodne :) 

Zresztą to zależy też od miejsca pracy, sprzedawczyni w sklepie nie ubierze się do pracy w szpilki i suknię, za to prawniczce nie wypada iść w rurkach i byle jakiej koszulce do pracy. 

Tak się dokładnie ubieram. Tylko bez paznokci. Jest wygodnie, stopy mnie nie bolą, ubrania nie krępują ruchów, poruszam się zwinnie i jak gazela. A włosy mam proste sama z siebie.

Btw - w paryżu wtapiam się wtłum.

hmmm... Ja tak nie wyglądam, nikt z mojej pracy tak nie wygląda, większość znajomych też tak nie wygląda.

A żaden ze mnie high life ;)

Nie każdego obchodzi żeby modnie wyglądać i się wyróżniać na ulicy?

To niby jak Twoim zdaniem ubierają się kobiety za granicą? Odpowiem Ci- tak samo. Jest cześć takich, którym zależy na wygodzie, część takich, które starają się być modne, a jeszcze kolejna część ma własny styl.