© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 kwietnia 2016, 09:26
bo wydaje mi się, że 1 raz dziennie jest ok.
Ale jak słucham czasami osób, które biorą prysznic 2 razy dziennie to myślę sobie, że tylko szkodę własnej skórze robią.
Co myślicie?
9 kwietnia 2016, 14:06
Ja sie w nocy nie poce. Spie w bieliźnie tylko. Myje się raczej tylko wieczorem. Nie jestem potliwym człowiekiem. A w wyjątkowych sytuacjach zawsze są przecież chusteczki nawilżane. Moja koleżanka miała częste infekcje intymne aż w końcu któryś lekarz powiedział że to przez to, że za dużo sie podmywa i raz dziennie wystarczy, no i przeszło.
Każdy człowiek wydala w ciągu dnia jakąś tam ilość potu, chyba do około litra. Jest to rozłożone w ciągu całej doby. To, że nie jesteś zlana potem, nie masz mokro pod pachami, nie znaczy, że się nie pocisz.
Zawsze mnie ciekawi argument infekcji od mycia się. Przecież myjemy tylko zewnętrzną część, nie szoruje się pochwy detergentem wewnątrz, a od tamtego środowiska zależy czy mamy infekcje, czy nie. Nigdy nie miałam infekcji, więc trudno mi sobie to jakoś wyobrazić. Jem zdrowo, nie jem prawie wcale słodyczy, więc grzyb mnie nie atatkuje, zjem czasem jakiś jogurt, trzymam się z dala od antybiotyków, czasem łyknę dodatkwoo jakieś probiotyki w tabletce i żadne infekcje się mnie nie imają. Zdrowy układ odpornościowy poradzi sobie ze wszystkim. Nieważne, ile razy dziennie się podmyję :P
Swoją drogą w fajnym świecie żyjemy - są osoby, które myją puszki przed otwarciem, a pipek nie myją.
Edytowany przez .mela. 9 kwietnia 2016, 14:27
14 kwietnia 2016, 00:00
Raz dziennie to takie minimum, oprócz tego podmywam się parę razy dziennie. Jak mam okres czy ćwiczę to te dwa prysznice obowiązkowo.
14 kwietnia 2016, 05:51
tak z raz na 3 dni :) polecam ;)
