Temat: Fetysz do starych kobiet

Co byście zrobiły gdybyście odkryły ze wasz chłopak romansował (przed waszym poznaniem) z  dużo starszą kobietą i miał w telefonie zdjęcia gołych starych bab? Od razu pisze że to nie o mnie chodzi ale o pewna osobę i nie wiem co jej doradzić. 

Tylko się cieszyć. Z każdym rokiem będzie dla niego bardziej atrakcyjna;)

Poważnie rzecz biorąc, dla wielu ludzi wciąż nie ciało jest najważniejsze. 

50 lat to juz stara baba?:D

LilianWhite napisał(a):

Kllla napisał(a):

AlaOwnsLittleOnion napisał(a):

jak przeczytalam komenatrz chrisa to wiedzialam ze jak otworze nastepna strone to zaraz bedzie najazd :D :D :D 
niestety, a ja się z chłopakiem zgadzam. Partner ma być partnerem, ale która z was nie pragnie silnego męskiego ramienia które wesprze i będzie się opiekować . A przy tematach o wzroście każda chce wysokiego żeby się nie opiekował, pffff
Tak już jest. Każda chce być silna, niezależna i podziwiana, a do tego wolna niczym ptak. A krok za nią powinien stać taki chłop na schwał: James Bond, Gray i Pani Doubtfire  w jednym :POt, taka już nasza harlequinowa mentalność :D A później się dziwić, że nas faceci nie mogą zrozumieć :P  Powinni wydać taką książkę: Zostań robotem wielofunkcyjnym, czyli jak zdobyć kobietę XXI wieku 

Mój facet jest ode mnie 10 cm wyższy, zarabiamy tyle samo, ja jestem silniejsza psychicznie. Myślę, że mimo różnic tworzymy związek partnerski. Kobiety szukające opiekuna uważam za gorsze, wręcz upośledzone. Facetów chcących się opiekować kobietą traktuję jako pół pedofilii. Uważam, że to raczej logiczne. 

EgyptianCat napisał(a):

LilianWhite napisał(a):

Kllla napisał(a):

AlaOwnsLittleOnion napisał(a):

jak przeczytalam komenatrz chrisa to wiedzialam ze jak otworze nastepna strone to zaraz bedzie najazd :D :D :D 
niestety, a ja się z chłopakiem zgadzam. Partner ma być partnerem, ale która z was nie pragnie silnego męskiego ramienia które wesprze i będzie się opiekować . A przy tematach o wzroście każda chce wysokiego żeby się nie opiekował, pffff
Tak już jest. Każda chce być silna, niezależna i podziwiana, a do tego wolna niczym ptak. A krok za nią powinien stać taki chłop na schwał: James Bond, Gray i Pani Doubtfire  w jednym :POt, taka już nasza harlequinowa mentalność :D A później się dziwić, że nas faceci nie mogą zrozumieć :P  Powinni wydać taką książkę: Zostań robotem wielofunkcyjnym, czyli jak zdobyć kobietę XXI wieku 
Mój facet jest ode mnie 10 cm wyższy, zarabiamy tyle samo, ja jestem silniejsza psychicznie. Myślę, że mimo różnic tworzymy związek partnerski. Kobiety szukające opiekuna uważam za gorsze, wręcz upośledzone. Facetów chcących się opiekować kobietą traktuję jako pół pedofilii. Uważam, że to raczej logiczne. 


Nie chodzi mi o to, ze któras z nas chce, żeby się nią opiekować jak dzieckiem, tylko o to, że od facetów w dzisiejszych czasach oczekuje się, aby:
byli męscy
byli delikatni
potrafili zadbać o rodzinę materialnie
sprawdzał się w kuchni
dzielił się z kobietami obowiązkami domowymi
jednocześnie jak się coś w domu zepsuje, to żeby to naprawił
żeby potrafił słuchać
żeby czytał praktycznie w naszych myślach
i tak dalej i tak dalej
I ta wielofunkcyjność jest taka trudna. W ogóle to taki offtopic względem tematu poruszonego przez autorkę, ale jak to ja: zawsze długo i nie na temat.
I żeby nie było, od kobiet tez się dziś oczekuje bycia superhero: matka, korepetytorka przy odrabianiu dzieci, żona, świetna kochanka, świetna kucharka, kierowca taksówki, bizneswoman, stylista, makijażystka, dietetyk, żeby była czuła, żeby była oszczędna, żeby była zdecydowana, żeby była wykształcona, elokwentna, ale nie gadała zbyt dużo i jeszcze długo można  wymieniać

Uznalabym że jest jakiś chory hah;p

Może jest na etapie MILF ? Mama Stiflera  ;)

Pasek wagi
Jak dla mnie to całkiem normalne, że facet dwudziestoparo letni może mieć fantazje o kobietach po 40-stce. Bądź co bądź w dzisiejszych czasach to jeszcze młode, zadbane kobiety a nie babcie. Jeśli mój mężczyzna zacząłby się oglądać za paniami po 80 to zaczęłabym się martwić.

Ja bym to olała. Znam takiego co z 40tkami się umawiał w wieku 20 lat, a teraz ma żonę w swoim wieku, dziecko i słynie z tego, że jest przykładnym mężem.

LilianWhite napisał(a):

EgyptianCat napisał(a):

LilianWhite napisał(a):

Kllla napisał(a):

AlaOwnsLittleOnion napisał(a):

jak przeczytalam komenatrz chrisa to wiedzialam ze jak otworze nastepna strone to zaraz bedzie najazd :D :D :D 
niestety, a ja się z chłopakiem zgadzam. Partner ma być partnerem, ale która z was nie pragnie silnego męskiego ramienia które wesprze i będzie się opiekować . A przy tematach o wzroście każda chce wysokiego żeby się nie opiekował, pffff
Tak już jest. Każda chce być silna, niezależna i podziwiana, a do tego wolna niczym ptak. A krok za nią powinien stać taki chłop na schwał: James Bond, Gray i Pani Doubtfire  w jednym :POt, taka już nasza harlequinowa mentalność :D A później się dziwić, że nas faceci nie mogą zrozumieć :P  Powinni wydać taką książkę: Zostań robotem wielofunkcyjnym, czyli jak zdobyć kobietę XXI wieku 
Mój facet jest ode mnie 10 cm wyższy, zarabiamy tyle samo, ja jestem silniejsza psychicznie. Myślę, że mimo różnic tworzymy związek partnerski. Kobiety szukające opiekuna uważam za gorsze, wręcz upośledzone. Facetów chcących się opiekować kobietą traktuję jako pół pedofilii. Uważam, że to raczej logiczne. 
Nie chodzi mi o to, ze któras z nas chce, żeby się nią opiekować jak dzieckiem, tylko o to, że od facetów w dzisiejszych czasach oczekuje się, aby:byli męscybyli delikatnipotrafili zadbać o rodzinę materialniesprawdzał się w kuchnidzielił się z kobietami obowiązkami domowymijednocześnie jak się coś w domu zepsuje, to żeby to naprawiłżeby potrafił słuchaćżeby czytał praktycznie w naszych myślachi tak dalej i tak dalejI ta wielofunkcyjność jest taka trudna. W ogóle to taki offtopic względem tematu poruszonego przez autorkę, ale jak to ja: zawsze długo i nie na temat. I żeby nie było, od kobiet tez się dziś oczekuje bycia superhero: matka, korepetytorka przy odrabianiu dzieci, żona, świetna kochanka, świetna kucharka, kierowca taksówki, bizneswoman, stylista, makijażystka, dietetyk, żeby była czuła, żeby była oszczędna, żeby była zdecydowana, żeby była wykształcona, elokwentna, ale nie gadała zbyt dużo i jeszcze długo można  wymieniać

Szczerze to nie zauważyłam aż takich oczekiwań, a może po prostu nie zwracam uwagi na to, czego chce szeroko rozumiane społeczeństwo.

W każdym razie - życie jest wielofunkcyjne i osobiście staram się rozwijać, i doskonalić w każdej jego dziedzinie. Nie czuję w związku z tym presji. Nie mam też żadnych wygórowanych oczekiwań względem swojego partnera. Twoja wypowiedź wydaje mi się bardzo przerysowana... 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.