Temat: Zycie singla 2x drozsze? Dlaczego?

Szukasz jak najtańszych ofert na jak najtańsze wakacje, a szukasz prywatnych kwater? 

Kochana, z takim celem oblatuje się hostele i couchsurfing, a nie mieszkania do wynajęcia.

przecież to oczywiste, że jak w jednym mieszkaniu będą 3 osoby, to koszt się podzieli na 3, a jeśli chcesz miec komfort bycia samej, to płacisz więcej, żeby wynajmujacemu się opłacało. Nie rozumiem zdziwienia. 

Rezerwujesz pokój dwuosobowy = płacisz jak dwie osoby. Nie da rady przekonać hotelu, że nie będzie stratny, jeśli zamiast kasy od dwóch osób, weźmie kasę tylko od jednej. Płacisz za powierzchnię, płacisz za pościel, płacisz za to, że w hotelu czy gdzie tam śpisz kasa musi się zgadzać - ich nie interesuje, czy w łóżku śpi jedna czy dwie osoby - interesuje ich, że za te dwa miejsca mają dostać hajs jak za dwa miejsca, a nie za jedno. I jak ci to nie pasuje, to pewnie zaproponują ten nocleg komuś, kto go weźmie bez gadania.

Chodzi o to, że wszędzie - czy to w hostelu, w schronisku czy w wynajętym pokoju - musisz zapłacić za tzw. intymność. To jest to, czego nie ma w wieloosobowych pokojach, to jest to, czego nie ma kiedy na sąsiednim łóżku chrapie obca osoba. Dlatego ja na przykład bez problemu prześpię się w kilkuosobowym pokoju w SM, bo tam tylko przychodzę spać, ale już na przykład nie wynajęłabym nawet na kilka dni pokoju współdzielonego z kimś obcym.

zawsze tak było że im więcej osób tym mniej się płaci

A ja nie rozumiem Rybko czym sie dziwisz. Wiadomo, ze jak chcesz wynajac calosc, ktora normalnie ktos moglby wynajac dwom czy trzem osobom to zaplacisz wiecej. I tak dostalabys te 5e znizki jak piszesz. Placisz wlasnie za komfort prywatnosci i wieksza przestrzen. Dla mnie jako osoby wynajmujacej nie wazne jest czy wynajme lokum 1 osobie czy 5- hajs musi sie mniej wieej zgadzac. Moge zrozumiec znizke z okazji mniejszego zuzycia wody czy pradu w pojedynke.

Hostele najtansze sa wlasnie po 100 euro w Paryzu. Moj maz ma karte z pracy znizkowa i moglby mi hotel zarezerwowac, ale ponad 100 euro za nocleg to i tak duzo /juz ze znizka/. Wole wydac te roznice na cos ciekawszego jak chociazby wjechac na wieze Eifla. Wlasnie znalazlam pokoje prywatne w Paryzu u Polakow, ale przyjmuja minimum 2 osoby, a jesli sama, to licza podwojnie. Rozumiem, ze kazdy chce zarobic. Z couchsurfingu nigdy nie korzystalam....jakos sie boje, chociaz jestem zapisana na stronce i sama oferuje nocleg u siebie :) /jeszcze nikt nie byl/. 

Czyżby?

zawsze tak było, nie wiem skąd to zdziwienie, do "jedynek"  zawsze się dopłaca i to logiczne rozwiązanie z punktu widzenia właściciela. Chodzi o to, że właściciel zwykle wynajmuje pokój za daną kwotę i dodaje do tego średnie koszty eksploatacji (zużycie prądu, wody, pościel, ręczniki), dodatkowo większość kwater przystosowana jest do przyjęcia dwóch osób - logiczne, że osoba samotna będzie musiała zapłacić za cały ten pokój a jedynie koszty eksploatacji będą nieco niższe niż kiedy ten sam pokój wynajmują dwie osoby.  Inna sprawa jest w hostelach gdzie nie wynajmuje się samego pokoju tylko miejsce do spania i to najtańsze rozwiązanie o najniższym standardzie. 

No nie wiem, ja weszłam na booking.com na Paryż, miejsca w hostelach na za dwa tygodnie i ceny na jedną osobę są od 18 euro....

Problemem nie jest to, że szukasz noclegu na jedną osobę, tylko to, jakie masz wymagania.