© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lutego 2016, 22:59
jestem strasznie słaba w burpees ;]
5 lutego 2016, 07:07
Bo jadłam faworki:P
5 lutego 2016, 07:38
Bo nie przepadam za pączkami, i gdyby nie M. to kompletnie zapomniała bym że jest tłusty czwartek, a tak to upiekłam chrust, którego też nie ruszyłam.
5 lutego 2016, 07:53
Bo ich 40 upieklam/usmazylam i mi sie odechcialo.
5 lutego 2016, 07:53
Bo nie jem słodyczy :)
5 lutego 2016, 08:04
Nie jadlam bo u nas sa niedobre :( A badziewia dla samej tradycji wpychac w siebie nie bede.
5 lutego 2016, 08:10
Bo wiem ze na jednym by sie ie skonczyło a jak ktos ie ma charakteru i nie umie zjesc jednego obetrzec buzke i isc dlaej ie powinie wogóle dotykać słodyczy...
5 lutego 2016, 08:36
bo nie jadam w ogole słodyczy, zmieniłam swój styl zycia po diecie (kilka lat temu). I drugi powód. Bo paczki w tlusty czwartek sa najgorszej możliwej jakości. Taka totalna masówka. Jesli ma się ochotę na pączki to lepiej wybrac sie w innym terminie do dobrej cukierni, nie zapominając przy tym, ze dobry paczek nie może kosztować mniej niż dwa złote.
5 lutego 2016, 09:23
Bo nie ma mnie w Polsce, a nie ma tu faworków ani nic co zgadzałoby się z moja wizją pączka.
Zresztą, w Polsce też wolałabym ich akurat w tłusty czwartek nie jeść - tak jak pisze Lumen, trudno o gorsze niż tego dnia, robione masowo.
5 lutego 2016, 09:27
bo nie mieszkam w PL i nie wiedzialam ze byl tluszty czwartek dopoki nie zajrzalam wieczorem na Vitalie :P
