© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 stycznia 2016, 22:34
Noszę się z zamiarem wyprowadzki do innego miasta. Jednak z różnych względów nie chcę rozstawać się z aktualnym pracodawcą. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli musiałabym dojeżdżać pociągiem do pracy około godziny - godziny z hakiem do pracy. Przystanek miałabym około 5 minut na piechotę od domu.
Myślicie, że to dużo? Mało? Mowa tutaj o pracy w małym mieście, a życiu w duzym mieście.. Ile Wy dojeżdżacie do pracy?
10 stycznia 2016, 21:12
jakies 40 min, jak mi tramwaj podpasuje zaraz po tym jak wysiade z busa 
do poprzedniej pracy dojezdzalam prawie 2h, ale nie narzekalam, bo bardzo lubilam te prace.
10 stycznia 2016, 21:45
Od ćwierć wieku dojeżdżam do pracy około godziny (wcześniej nawet dłużej). Dla mnie sam dojazd nigdy nie był problemem. Problemem był rozkład jazdy, spóźniające się pociągi i tłok. Obecnie rozkład mam o niebo lepszy, spóźnień dużo mniej. W godzinach szczytu tłok niestety pozostał, dlatego staram się jeździć w godzinach niestandardowych.
10 stycznia 2016, 22:32
20min autobusem do przystanku mam 3 min z domu a zatrzymuje się pod samym budynkiem, samochodem 10min .
