- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 grudnia 2015, 17:10
Czy labradory, które nie są wcześniej specjalnie szkolone (bo to kosztuje fortunę...) mogą pomóc osobie z w/w problemami?
Mam prawie 17 lat, od lat choruję naprzemiennie i łącznie na ed, depresję, nerwicę, mam zaburzenia borderline. Momentami jest lepiej, ale niestety tylko momentami. Totalnie boję się ludzi, będę uczyć się indywidualnie, mam problem z kontrolą, często panikuję. Swego czasu (5, 6 lat temu?) brałam udział w dogoterapii i dawało to efekty, no ale wtedy byłam dzieciakiem...
Czy pies mógłby pomóc w mojej sytuacji? Marzę o nim od dawna, a ostatnio rodzina coraz bardziej przychyla się do tego pomysłu.
25 grudnia 2015, 17:20
Mam podobne zaburzenia...mam pieska, mieszańca labradora i husky, bez żadnej tresury...pomaga mi o tyle, że czuję się komuś potrzebna i nawet w najgorszy dzień wstaję z łóżka bo pies musi iść na spacer i przez tą godzinę-dwie czuję się całkiem dobrze...jednak jeśli nie będziesz miała motywacji to i tak na wiele się to nie zda.
25 grudnia 2015, 17:37
Mam podobne zaburzenia...mam pieska, mieszańca labradora i husky, bez żadnej tresury...pomaga mi o tyle, że czuję się komuś potrzebna i nawet w najgorszy dzień wstaję z łóżka bo pies musi iść na spacer i przez tą godzinę-dwie czuję się całkiem dobrze...jednak jeśli nie będziesz miała motywacji to i tak na wiele się to nie zda.
Mam ogromną motywację. Po prostu sama nie potrafię "wyjść do ludzi", czuję się niepewnie. Wieczorami siedzę sama w domu i płaczę, bo nie mam się do kogo przytulić. To głupie i straszne zarazem.
25 grudnia 2015, 18:12
Na pewno nie zaszkodzi.
25 grudnia 2015, 19:42
Też uważam, że to świetny pomysł! :) labradory z natury są bardzo towarzyskimi i przyjaznym psiakami, a Twoje entuzjastyczne nastawienie na pewno przełoży się na wydajność tego wyboru. Szkolony czy nie, wydaje mi się, że warto!
25 grudnia 2015, 20:50
Masz takie zaburzenia i chcesz się podjąć wychowania szczeniaka? Wybacz ale to się może nie sprawdzić. I rozczaruję Cię, ale pomiędzy psem wyszkolonym a takim kupionym tak da hoc jest ogromna różnica. Te psy z którymi pracowałaś są wybierane spośród wielu, wielu szczeniąt. Są specjalnie badane pod kątem predyspozycji psychicznych do dogoterapii i właściwie socjalizowane. Szansa, ze sama znajdziesz i wybierzesz takiego psa jest praktycznie równa zeru. I tak szczerze, to czego oczekujesz od tego psa, że co on ma Ci zrobić, w sensie w jaki sposób pomóc?