- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 grudnia 2015, 19:38
Mam pytanie do kobiet, które straciły dziewictwo z kimś innym niż obecnym partnerem.
Czy rozmawialiście kiedyś o tym i czy wasz partner miał pretensje / był smutny/ rozczarowany.. że to nie on jest " tym pierwszym" ?
Edytowany przez porcelanowa19 10 grudnia 2015, 19:41
12 grudnia 2015, 01:08
Dlatego warto dokładnie się zastanowić, zanim się pójdzie z kimkolwiek do łóżka. Nawet jeśli mówi, że mu zależy i kocha najbardziej w świecie. Żeby uniknąć takich płaczów w przyszłości. Faceci to świnie nie ma co ukrywać.Teraz propaguję życie w pojedynkę. Po nieudanym długim związku, w końcu zagościł spokój w mojej duszy :Dnie masz takiej gwarancji, że zakochasz się tylko jeden jedyny raz w swoim życiu..czasem tak jest, że facet wydaje się jeden jedyny, a później zostaje płacz i wspomnienia.. a dziewictwa nie ma już:P i nie miej złudzeń małżeństwa też się rozpadają.. i co wtedy jesteś już godna pogardy, bo nie uszanowałaś swojego ciała i oddałaś się dwóm mężczyznom w życiu ?:) ja rozumiem też to, że nie dla każdego seks jest taki "wzniosły" - dla mnie osobiście jest on ważny (nie uważam by był to tylko sport czy rozładowanie napięcia..), ale też nie uważam by o mojej wartości jako kobiety świadczyło to czy spałam z jednym facetem, z dwoma czy z trzema..
Ciekawe czemu był nieudany...
Dla mnie taki związek bez seksu to po prostu przyjaźń. I to w najlepszym wypadku. Nie ma mowy o prawdziwej bliskości. Jak stracisz już to dziewictwo, to zrozumiesz moją opinię.
12 grudnia 2015, 18:11
Ciekawe czemu był nieudany...Dla mnie taki związek bez seksu to po prostu przyjaźń. I to w najlepszym wypadku. Nie ma mowy o prawdziwej bliskości. Jak stracisz już to dziewictwo, to zrozumiesz moją opinię.Dlatego warto dokładnie się zastanowić, zanim się pójdzie z kimkolwiek do łóżka. Nawet jeśli mówi, że mu zależy i kocha najbardziej w świecie. Żeby uniknąć takich płaczów w przyszłości. Faceci to świnie nie ma co ukrywać.Teraz propaguję życie w pojedynkę. Po nieudanym długim związku, w końcu zagościł spokój w mojej duszy :Dnie masz takiej gwarancji, że zakochasz się tylko jeden jedyny raz w swoim życiu..czasem tak jest, że facet wydaje się jeden jedyny, a później zostaje płacz i wspomnienia.. a dziewictwa nie ma już:P i nie miej złudzeń małżeństwa też się rozpadają.. i co wtedy jesteś już godna pogardy, bo nie uszanowałaś swojego ciała i oddałaś się dwóm mężczyznom w życiu ?:) ja rozumiem też to, że nie dla każdego seks jest taki "wzniosły" - dla mnie osobiście jest on ważny (nie uważam by był to tylko sport czy rozładowanie napięcia..), ale też nie uważam by o mojej wartości jako kobiety świadczyło to czy spałam z jednym facetem, z dwoma czy z trzema..
Nieudany był dlatego, że był to mój pierwszy związek - nikt się mną wcześniej nie zainteresował, byłam w szoku, że on 'kula u nogi' się za mną tak cierpliwie kręci. Młoda i głupia, pomyliłam miłość z przyjaźnią i przywiązaniem w efekcie zmarnowałam sobie i jemu dobre 2-3 lata życia. Niestety dopiero po rozstaniu sobie uświadomiłam, że go naprawdę nie kochałam. Smutne, ale zdarza się.
13 grudnia 2015, 20:35
Nieudany był dlatego, że był to mój pierwszy związek - nikt się mną wcześniej nie zainteresował, byłam w szoku, że on 'kula u nogi' się za mną tak cierpliwie kręci. Młoda i głupia, pomyliłam miłość z przyjaźnią i przywiązaniem w efekcie zmarnowałam sobie i jemu dobre 2-3 lata życia. Niestety dopiero po rozstaniu sobie uświadomiłam, że go naprawdę nie kochałam. Smutne, ale zdarza się.Ciekawe czemu był nieudany...Dla mnie taki związek bez seksu to po prostu przyjaźń. I to w najlepszym wypadku. Nie ma mowy o prawdziwej bliskości. Jak stracisz już to dziewictwo, to zrozumiesz moją opinię.Dlatego warto dokładnie się zastanowić, zanim się pójdzie z kimkolwiek do łóżka. Nawet jeśli mówi, że mu zależy i kocha najbardziej w świecie. Żeby uniknąć takich płaczów w przyszłości. Faceci to świnie nie ma co ukrywać.Teraz propaguję życie w pojedynkę. Po nieudanym długim związku, w końcu zagościł spokój w mojej duszy :Dnie masz takiej gwarancji, że zakochasz się tylko jeden jedyny raz w swoim życiu..czasem tak jest, że facet wydaje się jeden jedyny, a później zostaje płacz i wspomnienia.. a dziewictwa nie ma już:P i nie miej złudzeń małżeństwa też się rozpadają.. i co wtedy jesteś już godna pogardy, bo nie uszanowałaś swojego ciała i oddałaś się dwóm mężczyznom w życiu ?:) ja rozumiem też to, że nie dla każdego seks jest taki "wzniosły" - dla mnie osobiście jest on ważny (nie uważam by był to tylko sport czy rozładowanie napięcia..), ale też nie uważam by o mojej wartości jako kobiety świadczyło to czy spałam z jednym facetem, z dwoma czy z trzema..
chyba się chlopak mocno musial zalamac po takim czasie i rozstaniu jesli to ty się na nie zdecydowalas