- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 grudnia 2015, 11:11
Jaki zawód najbardziej chciałybyście wykonywać, a jakiego nie? I czy pokrywa się to z tym co robicie teraz?
Ja chciałabym być informatykiem, bo zero kontaktu z ludźmi i dużo kasy albo technologiem w jakimś zakładzie produkcyjnym, ewentualnie praca w laboratorium. A nie chciałabym... w sumie dużo tego. Kasjerka (trzeba usługiwać klientom cebulakom, ogólnie wszystkie te sklepy w galeriach), fryzjerka, kosmetyczka(jakoś obrzydza mnie dotykanie czyichś włosów, grzybic na paznokciach itp), wszystkie medyczne (z tych samych powodów co wyżej, ciągłe usługiwanie i konieczność bycia miłym dla wiecznie niezadowolonych pacjentów i to że codziennie muszą oglądać jakieś obrzydliwe rzeczy)
5 grudnia 2015, 14:46
Edytowany przez pigla 5 grudnia 2015, 14:58
5 grudnia 2015, 14:46
Właśnie dziś,obserwując Pana sprzatajacego parking dookoła marketu,pomyślałam,ze nie wzielabym tej pracy.Chodzi z tą szczotką i szufla i wybiera,które śmieci zamieść.Niektore zostawia.Ja nie oglabym zdecydowac co sprzatnac a co zostawic.A najlepsza to byla praca chorzysty w operze.Sama przyjemność.Jednak to było dobre dla singla.Dzień pracy-próby podzielone na 2 shifty ,premiery w święta,weekendy...Ale miło się wspomina.
5 grudnia 2015, 14:58
Najgorsze dla mnie to praca w biurze - sekretarka, księgowa, praca z dziećmi, grabaż bo czy deszcz, upal czy mróz kopać musi, wszystkie prace wykonywane całorocznie na dworze - nienawidzę mrozu i zimna. Kasjerka, dentysta, stomatolog
Najlepsza - chirurg, patolog sądowy, tester luksusowych hoteli, opiekun rajskich wysp
5 grudnia 2015, 16:49
ja nie nadawalabym się do sklepu rybnego i tak samo jak wyżej do mięsnego i unbojni :-)
5 grudnia 2015, 17:09
Na pewno nie mogłabym pracować w zawodzie, w którym jest kontakt z krwią i wydzielinami. Nie nadawałabym się na opiekunkę. Nie mogłabym też na dłuższą metę pracować bezmyślnie i pod dyktando. Idealna jest dla mnie praca analityka z IT.
5 grudnia 2015, 17:48
Najgorsza praca to taka, której się szczerze nie znosi i do której chodzi się na karę. Ja lubię pracę z ludzmi, choć praca z ludźmi ma też swoje minusy. Chyba najbardziej meczylabym się, gdyby ktoś zamknął mnie w boxie I musiałabym 8 godzin siedzieć przed kompem. Ciężko byłoby mi też pracować na linii produkcyjnej, gdzie musiałabym cały dzień stać w jednym miejscu i robić cały czas jedną i ta samą czynność.
5 grudnia 2015, 18:42
dla mnie najgorsza praca to taka, w ktorej zarobki by mnie nie satysfakcjonowały
6 grudnia 2015, 00:10
najgorsza: każda monotonna i powtarzalna, obsługa klienta, stojąca, w rzeźni, ubojni, sklepie mięsnym
Najlepsza: kadra zarządzająca w kreatywnej branży, ale nie agencja reklamowa
6 grudnia 2015, 03:10
W sklepie mięsnym, bo mnie te zapachy odrzucają. Tak samo kanały. Ale nie sądzę, że taka praca hańbi czy coś, broń Boże, ja bym po prostu tak nie mogła pracować.
dokladnie te same zawody przyszly mi na mysl od razu. szambonurek bo smierdzi i brzydzi. mieso bo smierdzi i brzydzi.