Temat: farbowane czy naturalne?

bylybyscie za wlosami farbowanymi, dopasowanymi do waszej  cery i w ogole wygladu,  czy wolalybyscie naturalne, mniej charakterne, ale zdrowe i swoje?

(szloch)

Dziewczyny !  Miałam piękne włosy do pasa w kolorze złotego blondu . W okresie letnim robiły mi się cudowne jaśniejsze pasemka... pewnego dnia wpadłam na pomysł , że może czas coś zmienić . Chciałam przejść na jasny brąz. W rezultacie wyszły ciemno bordowe ! Przez 1,5 roku doszłam do krytycznego momentu kiedy te włosy staly się czarne. Z powrotem do jasnego koloru było bardzo ciężko. Stopniowe ombre , a na ombre znowu pasemka ! Obecnie mam jasny blond i za nic w świecie go już na nic nie zamienię ! :) Decyzja o farbowaniu musi być zatem bardzo przemyslana , bo żeby wrócic do poprzedniego stanu potrzeba dużo pieniędzy , a przede wszystkim czasu..  

Jeżeli ktoś ma naturalny, ładny kolor który mu pasuje, to jak najbardziej. Ja farbuję na blond, moje naturalne są ciemne( miałam blond do podstawówki, pózniej mi bardzoo ściemniały do ciemnego brązu) które mi nie pasują bo mnie postarzają bardzo.

Pasek wagi

Od podstawówki farbuje włosy, polskim odcieniom brakuje charakteru. Raz prawie zeszlam do naturalnych (w sumie mam ładny kolor,,ale trochę  za mdly),  nie czułam sie z nimi dobrze.

wlasnie zapisalam sie do fryzjera na pierwsze farbowanie bo sie dowiedzialam ze mam nudne, mysie wlosy :p

Mi osobiście nie podobają się farbowane włosy, bo są zbyt jednolite. Sama mam naturalnie ciemny, chłodny brąz (kiedyś były czarne, ale pojaśniały

farbowałam kilka lat, a teraz od ponad dwóch nie farbuję :) kolejny raz zafarbuję gdy osiwieję :P

farbowane 

Ja mam świetny kolor włosów (to niekoniecznie moja opinia, wszyscy dookoła mi to mówią, bo mój naturalny to taki słomiany blond, czyli chłodny blond i to jeszcze z naturalnymi pasemkami), więc farbowanie tylko psuje efekt. Kilka razy próbowałam, ale jednak mój naturalny jest lepszy. :)

Po latach farbowania i niszczenia sobie włosów, stwierdzam iż gdybym miała taką szansę nigdy bym ich nie pofarbowała

Zihna napisał(a):

Ja mam świetny kolor włosów (to niekoniecznie moja opinia, wszyscy dookoła mi to mówią, bo mój naturalny to taki słomiany blond, czyli chłodny blond i to jeszcze z naturalnymi pasemkami), więc farbowanie tylko psuje efekt. Kilka razy próbowałam, ale jednak mój naturalny jest lepszy. :)
ladny, taki skandynawski :))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.