Temat: Jak jej utrzeć nosa?

Co robicie jak ktoś was nie lubi, nie trawi od początku chociaż nie ma powodu? Tym bardziej jeśli od czasu do czasu musicie z taką osobą obcować? 

W rodzinie mojego jest jedna osoba, samotna matka po rozwodzie,mąż ją zdradzał. Widziałam od początku, że nie przepada za mną. Jednak nie brałam tego do siebie. Potem zaczęła kumplować się ze swoimi dawnymi znajomymi, które dziwnie zachowywały się w stosunku do mnie. Wiem, że musiały mnie obgadać. One obgadują każdego, nie czują się skrępowane i przy całej rodzinie mojego potrafią każdego obgadać. Uważają się za lepsze od innych i uważają, że mają prawo obgadać każdego, kto jak się ubrał, jak wyglądał itp. 

Ta samotna matka jest na utrzymaniu rodziny mojego, bo nie miałaby za co wyżywić dzieci, sama z bólem dupy szuka pracy, bo nic jej nie pasuje. Chciałaby nie wiadomo jaką pracę, bo ona ma dzieci. Mieszka w najgorszej okolicy miasta.

Myślę, że tak naprawdę ona mi zazdrości od początku, pewnie tego, że mamy mieszkanie, powodzi nam się, nie wpadliśmy sobie jak ona i jestem w lepszym położeniu. Mam partnera, nie jestem na utrzymaniu rodziny jak ona. Naprawdę starałam się z nią zakolegować na początku naszej znajomości, ale widzę, że to pusta dziewucha, której sodówka uderzyła do głowy bo nie musi pracować.

Czasem z jakiejś okazji przychodzi do nas, ale przyznam, że nie lubię jej towarzystwa, mój partner też jej nie lubi, bo jest pusta i się wywyższa, wszystkich obgaduje. Interesuje się tylko plotkami i o tym rozmawia. O niczym innym. Na mój temat oczywiście też plotkuje.

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Po co Ci to? Zastanawiając się nad tym jak jej pokazać że jesteś lepsza pokazujesz że Ona ma rację....jesteś gorsza.
Dziewczynko zauważ, ze to ona każdego obgaduje nawet w towarzystwie. Nie ma skrupułów i wyśmiewa się z każdego. Może ty jestes gorsza, skoro tak jej bronisz. Pewnie sama obgadujesz innych na potęge, bo nie raz chamsko wypowiadasz się tutaj na forum. 

Dziewczynki to poszukaj sobie w piaskownicy ok? 

Widzisz mnie nigdy nikt nie potraktował tak jak Ciebie ta panna....może jest w Tobie coś że Ona zwyczajnie Cię nie lubi ...aż tak zakompleksiona jesteś że tak cię to w dupę uwiera?

Nie obgaduję innych bo inni mnie nie interesują, poza tym nie ten charakter...i nie pień się tak bo właśnie pokazujesz jaka to Ty milusia jesteś.

HelloPomello napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Po co Ci to? Zastanawiając się nad tym jak jej pokazać że jesteś lepsza pokazujesz że Ona ma rację....jesteś gorsza.
Dziewczynko zauważ, ze to ona każdego obgaduje nawet w towarzystwie. Nie ma skrupułów i wyśmiewa się z każdego. Może ty jestes gorsza, skoro tak jej bronisz. Pewnie sama obgadujesz innych na potęge, bo nie raz chamsko wypowiadasz się tutaj na forum. 
Dziewczynki to poszukaj sobie w piaskownicy ok? Widzisz mnie nigdy nikt nie potraktował tak jak Ciebie ta panna....może jest w Tobie coś że Ona zwyczajnie Cię nie lubi ...aż tak zakompleksiona jesteś że tak cię to w dupę uwiera?Nie obgaduję innych bo inni mnie nie interesują, poza tym nie ten charakter...i nie pień się tak bo właśnie pokazujesz jaka to Ty milusia jesteś.

Do piaskownicy to ty wróć. Jak zwykle potrafisz tylko chamsko się odezwać. Dno.

Chciałaś rad, wszyscy Ci piszą odpuść, bo to słabe. Mimo to nie dociera to do Ciebie i masz pretensje, że ktoś śmiał zwrócić Ci uwagę, że to co Ty robisz wcale lepsze nie jest. Ubliżasz dziewczynom, że pewnie same obgadują, są chamskie i pokroju tej dziewczyny co opisujesz.

Nic lepsza nie jesteś na to wychodzi, więc może zamiast ucierać komuś nosa, pilnuj swojego.

Wiesz czytając Twoje wypociny mam niezły ubaw .

Zgadzam sie z Fritzem Perls, ktory zwykl mowic, ze 80% naszego postrzegania swiata to czysta projekcja. Jak i wieksza czesc tych pozostalych 20 % :D

Martulleczka napisał(a):

Potrzebne Ci to do szczęścia? Mówisz, że masz takie super udane życie, to po cholerę chcesz się wyżywać na jakiejś babce. Żeby się dowartościować?
Dokładnie. W tym temacie polecialas właśnie nią. Zachowałas się identycznie. 

sama pisałaś niedawno, że masz nadwagę i jesteś tłusta, a tamta jest gruba i ci zazdrości? :PP czemu to, że ktoś cię nie trawi tlumaczysz zazdrością tej osoby :/

nainenz napisał(a):

sama pisałaś niedawno, że masz nadwagę i jesteś tłusta, a tamta jest gruba i ci zazdrości?  czemu to, że ktoś cię nie trawi tlumaczysz zazdrością tej osoby :/

To nie ma sensu, ona wie lepiej! ;).

nainenz napisał(a):

sama pisałaś niedawno, że masz nadwagę i jesteś tłusta, a tamta jest gruba i ci zazdrości?  czemu to, że ktoś cię nie trawi tlumaczysz zazdrością tej osoby :/

Mam lekką nadwagę, ona jest jeszcze większa :) z resztą pisałam, że mam lepszą sytuację życiową od niej i ona chyba zazdrości. Nic jej nie zrobiłam i nie ma prawa mnie obgadywać. Nie ma powodu.

BelieveInMe91 napisał(a):

nainenz napisał(a):

sama pisałaś niedawno, że masz nadwagę i jesteś tłusta, a tamta jest gruba i ci zazdrości?  czemu to, że ktoś cię nie trawi tlumaczysz zazdrością tej osoby :/
Mam lekką nadwagę, ona jest jeszcze większa :) z resztą pisałam, że mam lepszą sytuację życiową od niej i ona chyba zazdrości. Nic jej nie zrobiłam i nie ma prawa mnie obgadywać. Nie ma powodu.

Nic już z tego nie rozumiem. Widzisz, że ona ma gorzej itd. Próbuje sobie wyobrazić czym aż tak może cię zdenerwować taka osoba? Mi serio byłoby żal kogoś tak sfrustrowanego że dowala komuś jak to opisujesz bez przyczyny. Sama wybrała tak los jak piszesz i ponosi tego konsekwencje, a jednak potrafi cię wyprowadzić z równowagi samym paplaniem. Zastanów się, czemu nie potrafisz tego olać zwyczajnie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.