Temat: Wróżka - czy wierzycie w przepowiednie?

Byłyście kiedyś u wróżki? Wierzycie w te przepowiednie? Macie z tym jakieś doświadczenia? Wasze przepowiednie się sprawdziły? Moja siostra cioteczna jakiś czas temu była u wróżki i gdy mi opowiedziała co powiedziała jej wróżka stwierdziłam że te przepowiednie są realne. Zatem wróżka powiedziała mojej siostrze, że nie ma szczęścia w miłości i tak faktycznie jest bo od długiego czasu  nie może trafić na odpowiedniego faceta. Wiedziała że siostra ma młodszego brata, powiedziała że jej mama owdowieje - to bardzo możliwe bo ojciec siostry ma poważne problemy ze zdrowiem. Zdaniem wróżki moja siostra będzie miała dobrą sytuacje materialną i założy własną firmę - to też moim zdaniem jest realne. Zobaczymy za parę lat ;) Znam też przypadek gdzie wróżka przepowiedziała koleżance mojej mamy, że umrze jej dwójka dzieci - sprawdziło się.

Pasek wagi

a ,można pójść raz dla beki ;)

Pasek wagi

ja nie wierzę. 

Moja mama również jest na maksa sceptyczna, ale w jej młodości, jej mama wywróżyła jej z kart wiele rzeczy (śmierć syna, mieszkanie w Indiach itp.)- po tym, babcia już nigdy nie chciała nikomu wróżyć (była nauczycielką polskiego, a nie wróżką z zawodu)

Pasek wagi

srednio wierze w to, ze ktos potrafi przewidziec komus przyszlosc, ale czasami czlowiek po uslyszeniu jakiejs wrozby tak bardzo w nia uwierzy, ze podswiadomie sam dazy do jej spelnienia, chocby byla zla ;)

Pasek wagi

Ja wierzę, bo sama stawiam tarota. Zawsze się sprawdziło. A jak mam problem, albo nie wiem co robić,to pytam kart.

Ja chciałabym iść, ale z drugiej strony się boję, że przepowie mi rzeczy których nie chciałabym usłyszeć i za bardzo to sobie wezmę do serca.

Byłam u tarocisty - sprawdziło się, co do joty.,

Pasek wagi

Słyszałyście kiedyś o samospełniającej się przepowiedni (efekt Pigmaliona)? Efekt Pigmaliona 

Myślę, że te całe przepowiednie wróżek w dużej mierze bazują właśnie na tej zasadzie. Wkręcisz sobie to, co powie ci obca kobieta i potem to się spełnia. Pominę już fakt, że one mówią w ten sposób, że pasuje to do większości ludzi. 

Ja sama nigdy nie byłam i nigdy nie pójdę. Kilka razu zaczepiały mnie jakieś babki czy cyganki na ulicy z pytaniem "powróżyć?". NIE. Każdy jest panem własnego życia. Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.

A ja wierzę. Wierzę,że karma wraca, że to, co czynimy drugiemu człowiekowi wróci do Nas. I wierzę,że są osoby, które widzą więcej, ale to nie osoby z gazetki, które zadają pytania tak, jakby ułożyć pod to odpowiedź. Twój pech najprawdopodobniej wynika z myślenia o nim. Mówią,że 100 razy powtarzane kłamstwo, staję się prawdą... Jeśli uwierzysz w pecha, będziesz go miała. Spróbuj przyciągać dobre myśli o sobie i o świecie, skup się na pozytywach każdego dnia.
Ciekawe są również przepowiednie Saint Germaina - szczególnie, ze dotyczą one naszych czasów. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.