© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 października 2015, 10:47
Dziewczyny tak mi sie wlasnie przypomnialo jak moja kolezanka wiecznie przekrecala przyslowia jak serialowa Violetta (M. Socha)
Do jej klasykow zaliczam
"jak lament w pacierzu" i "to wola o kleske do nieba"
Macie takie przyslowia czy slowa piosenek, ktore przekrecacie lub uslyszalyscie je kiedys od kogos w udziwnionej wersji?
Cos na styl "bo u Boga byla, rondel z glowy zdjela"? ;)
1 października 2015, 11:43
Mojej koleżanki mama przekręcała piosenkę Venus- She's got it.
Tam śpiewają "She's got it, Yeah, Baby She's got it", a ona śpiewała "ślizgawę, lepimy ślizgawę!".
I jeszcze mama innej koleżanki zamiast sorbet, mówi sorbent.
1 października 2015, 11:45
.I jeszcze mama innej koleżanki zamiast sorbet, mówi sorbent.
Moja tesciowa mowi GARALETA, BOLJER i co mnie wkurza najbardziej " ja ci moge POMÓŻ"
1 października 2015, 11:50
Hahaha moja mówi LABOLATORIUM, LABLADOR i DOKTUR... masakra.
1 października 2015, 11:58
a skarupetki , ktoś się spotkał? masakra 
1 października 2015, 12:24
Babcia mojej koleżanki mówi cweter i kacuszki 
1 października 2015, 12:52
Przekręcanie imienia Konrad na "Kondrat" ;)
1 października 2015, 12:56
Mój mąż niechcący przekręca różne powiedzenia i robi to tak nagminnie, że czasami już sama nie wiem, czy z motyką można się porywać na słońce czy księżyc 
mówi też "pierwszą gębą" zamiast ""pełną gębą".
1 października 2015, 13:06
co do przekręcania słow moj nauczyciel od historii mowił BIBLOTEKA ;)
a ja nie mogę jak ktoś na plasterki mowi PLAJSTERKI.
I Jeszcze tesciowa RĘBAĆ drewno zamiast rąbać.
Edytowany przez Vitaliowaladyy 1 października 2015, 13:07
1 października 2015, 13:15
ja Ci mogę pomóż, parero (pareo), gejsza (szisza), druszlak, Adryjan :P
a tak z powiedzeń, to koleżanka z pracy swoje wymyśla: "ogień w szopie", "z (tematu) kół to ja jestem dętka", "co się będę dupkać" :P
