- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2015, 23:05
Tak mnie naszło na idiotyczne pytanie, pewnie nie pomoże w decyzji, ale co tam, pogdybajmy.
1.Jakie włosy wolicie mieć?
2.Teraz osobiste kwestie. Przez lata miałam długie włosy, mimo postanowień różnych i tak zwykle kończyło się na kucyku czy zwykłym warkoczu, bo "kiedyś się nauczę fajnej fryzury" albo że przyzwyczaję się do rozpuszczonych. Dwa lata temu ścięłam na krótkie (do brody), podobało mi się, generalnie wszyscy mówili, że mi lepiej. Za to żeby ładnie wyglądały, trzeba myć codziennie, co po czasie trochę mnie męczyło. Stwierdziłam, że zapuszczam, mam już trochę za ramiona. No i znów, rozpuszczone niewygodne, więc nudny kucyk, zanim do warkoczy mi przyjdzie, to lata miną... I myślę, czy by obciąć, chociażby dlatego, że niby ładniej wyglądałam w krótkich?
28 września 2015, 23:08
Skoro ładniej wyglądasz w krótkich i nie lubisz długich rozpuszczonych to jaki cel zapuszczać...? Ja mam długie, do połowy pleców, ale ciągle chodzę w rozpuszczonych, na wieczór kręcę. Korci mnie, żeby obciąć, ale wiem, że bym żałowała.
28 września 2015, 23:10
długie,tylko dlugie,musialam sciac bo mialam znisczone i mega zaluje ;( teraz staram sie powoli znowu miec jak kiedys
28 września 2015, 23:15
Ja najbardziej lubie takie tuz za ramiona. Teraz akurat mam za lopatki i juz z nimi nie wyrabiam.
28 września 2015, 23:20
Skoro ładniej wyglądasz w krótkich i nie lubisz długich rozpuszczonych to jaki cel zapuszczać...? Ja mam długie, do połowy pleców, ale ciągle chodzę w rozpuszczonych, na wieczór kręcę. Korci mnie, żeby obciąć, ale wiem, że bym żałowała.
Dlatego, że nie muszę przy długich myć ich codziennie, bo na drugi dzień wyglądają nadal dobrze, to pewna korzyść długich. Z innej strony, krótkie chociaż schną szybciej. I podobają mi się też warkocze dobierane (taki jeszcze jako tako umiem).
28 września 2015, 23:25
czy aby na pewno ci sie przetluszczaja wlosy czy chodzi o to ze traca ksztalt? ja cale zycie mialam wlosy krotkie albo sredniej dlugosci. prostuje je przy wyjsciach. zazwyczaj albo ukladam na szczotce obrotowej i zakladam za ucho albo robie kucyka.
28 września 2015, 23:26
ja nigdy nie widziałam kobiety, która wyglądałaby lepiej w krótkich niż w długich. krótkie włosy są dla facetów.. chociaż tych lubię łysych :)
acha dla mnie krótkie to takie jak ma np. Kożuchowska.
28 września 2015, 23:40
czy aby na pewno ci sie przetluszczaja wlosy czy chodzi o to ze traca ksztalt? ja cale zycie mialam wlosy krotkie albo sredniej dlugosci. prostuje je przy wyjsciach. zazwyczaj albo ukladam na szczotce obrotowej i zakladam za ucho albo robie kucyka.
Przy krótkich? Nie, nie przetłuszczają się bardzo, bardziej po prostu są przyklapnięte i nie wiem, jak je odświeżyć, a nie myć - poza suchym szamponem, nie lubię i średnio mi się efekt podoba.
28 września 2015, 23:41
ja nigdy nie widziałam kobiety, która wyglądałaby lepiej w krótkich niż w długich. krótkie włosy są dla facetów.. chociaż tych lubię łysych :)acha dla mnie krótkie to takie jak ma np. Kożuchowska.
Napisałam, że moje krótkie były długości do brody, może ciut krótsze.