Temat: Nauka jazdy - kryzys

Poratujcie jakimś dobrym słowem, radą....

Przejechałam 23 godziny i mam ochotę zrezygnować. W ostatnią sobotę poszło mi jak totalnej lebiedze. Nie mogłam się na niczym skoncentrować, jeździłam jak jakiś robot: światło żółte, czerwone, zielone...bieg, luz... Nie mogłam spamiętać dwóch zdań poleceń instruktora. Facet stwierdził, ze zmarnowałam sobie tylko jazdę i pogorszyłam sobie nią cała naukę. Wciąż gaśnie mi samochód. I dopiero dowiedziałam się, ze nie muszę trzymać pięty na podłodze wciskając czy puszczając sprzęgło. Porażka. Przeryczałam cały weekend i wydałam kupę kasy na zakupy, które miały poprawić mi humor. Może jestem już za stara na naukę jazdy?:(

Pasek wagi

No zdecydowanie się nie nadajesz. Nie ma co płakać tylko pogodzić się, ze nie będziesz miała prawka. Nie każdy musi je mieć:) Pomogłam(smiech)

Przestań się użalać i weź się w garść. Głowa do góry, każdy z nas miał/ma taką chwilę kryzysu ale to przejdzie. Na następną lekcję weź głęboki oddech i do dzieła, pokażesz, że potrafisz. Zepnij tyłek, bo szkoda już włożonej w to kasy!

Mi się wydaje, że większość tak ma. Może za często jazdy albo za rzadko? Albo to po prostu stres i zmęczenie, znudzenie. Ja dopiero mam zaczynać jazdy, ale boję się, że też tak będę miała.

Ja 10 razy podchodziłam do egzaminu i nie uważam abym sie nie nadawała lub była za stara nie dlugo po przerwie około roku znów będę dalej walczyć. Dasz rade.

Pasek wagi

Czy TY te wszystkie godziny przejechałaś tylko z jednym facetem?? Nie rób tego błędu i jeździj przynajmniej z trzema. Oczywiście jeden zawsze jest główny, ale warto wziąć lekcje też z innymi. Oni często sami się wymieniają, nie wiem jak w Twojej szkole. Każdy Ci zwróci uwagę na inny szczegół, inaczej wytłumaczy. To daje bardzo dużo!

Pasek wagi

To był tylko Twój gorszy dzień. Rozumiem Cię, boja też miałam problem z prawkiem. Jak będziesz się stresowała to coraz gorzej będzie to Ci szło. Postaraj się podejść do lekcji spokojnie i bez stresu. 

Możesz wykupić lekcje z innymi instruktorami,albo jak możliwość to zmienić na innego instruktora. Może ten Ci nie pasuje. Każdy uczy inaczej.

Nie wszystko stracone, daj spokoj nie doluj sie, nie od razu Rzym zbudowano jak to mówią.jesli Ci zalezy to sie nie poddawaj, dokup jazdy.

Pasek wagi

Jezdzę z róznymi, ale fakt - ponad wiekszośc tych godzin jeżdziłam z goście, który niczego mnie nie uczy. Krytykuje albo w ogóle sie nie odzywa. Za to non stop się posila. Wyciąga tylko z tej swojej siateczki to kanapkę, to kiełbaske, to słoiczek, to piciu:)

Jeszcze jedna sprawa. Słabo spałam w nocy, a rano ze względu na bardzo silny ból przedmiesiączkowy wzięłam ketonal. Mam nadzieję, ze głównie on się przyczynił do tego, że czułam się jakbym dostała w głowę dechą. Ale moze szukam sobie tylko wytłumaczenia na moja gamoniowatość.

edit. Znalazłam taką informację - "Preparat może wpływać na sprawność psychofizyczną (zawroty głowy, senność) - w trakcie jego przyjmowania nie zaleca się prowadzenia pojazdów i obsługi urządzeń mechanicznych.   W przypadku wystąpienia innych, niewymienionych objawów niepożądanych, należy również poinformować o nich lekarza."

Pasek wagi

Ile godzin teraz trwa kurs praktyczny? Ja zdawałam 6 lat temu, nie pamiętam już ile było obowiązkowych godzin, ale pamiętam, że dodatkowo wyjeździłam drugie tyle. Co prawda poszło na to dużo kasy, ale opłaciło się, zdałam za pierwszym razem. Po 23 godzinie też jeździłam jak lebiega, nie martw się, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.