czy kasowalyscie konto na vitalii? - strona 2

Dołączył: 2010-06-28
Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
Liczba postów: 11412

25 stycznia 2011, 10:32

zastanawiaja mnie osoby,ktore skasowaly kiedys konto i zalozyly po jakims czasie nowe,pod takim samym nickiem,badz calkowicie innym..zastanawiam sie czy powroty na vitalie sie sprawdzaja?bo ze vitalka uzaleznia to juz wiadomo...

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

LadyShirley

Dołączył: 2010-06-09
Miasto: -
Liczba postów: 5619

Zobacz posty Użytkownika

25 stycznia 2011, 11:59

Nigdy nie kasowałam, ale zawiesiłam. Potem powróciłam i...się wciągnęłam w zdrowe odchudzanie:)

#11
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

zoykaa

Dołączył: 2010-06-28
Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
Liczba postów: 11412

Zobacz posty Użytkownika

25 stycznia 2011, 12:08

ja na malenka chwilke zamknelam,ale nie dalam rady i odblokowalam:)

#12
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

shapelygirl

Zobacz posty Użytkownika

25 stycznia 2011, 12:27

ja skasował przez tą sytuacje z Facebookiem ale powróciłam bo łatwiej mi się z Vitalią odchudza

#13
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Pssotka

Zobacz posty Użytkownika

25 stycznia 2011, 12:36

Ja tez juz raz skasowałam konto kiedyś źle podchodziłam do odchudzania, teraz jednak wróciłam bo czuje sie tu dobrze:D

#14
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

ewelinusek

Dołączył: 2009-05-23
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 12386

Zobacz posty Użytkownika

25 stycznia 2011, 12:46

mam i miałam tylko jedno konto. nie planuję kasować i nie kasowałam.

#15
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

MissHepburn

Zobacz posty Użytkownika

25 stycznia 2011, 13:07

zoykuś, ani nawet nie mysl o skasowaniu konta, bo zlapię pierwszy samolot do Ciebie ;)
A poważnie, na Vitalii mam konto od 3 lat ( jakoś w lutym to bylo ). W zeszlym roku skasowałam je, bo uznalam, ze mam dość myślenia o odchudzaniu, ale wytrzymalam chyba z miesiąc bez portalu. A poza tym , było mi szkoda takiego ładnego nicku ( ).
Lubię vitalię, mam tutaj wydeptane ścieżki, ale nie zagladam codziennie. Choć także dzięki Vitalii zrzuciłam ostatnio 2 kg , więc mogę powiedzieć, ze portal jest mi jednak potrzebny. No, ale wiecznie odchudzać się nie możemy. Dla mnie Vitalia ma plus w postaci motywowania i fajnych pamiętników ( jak Twoj :) ), ale też minus, bo sprawia, ze nasze zycie kręci się bardziej wokoł jedzenia niz powinno.

Pozdrawiam :)