Temat: czy kasowalyscie konto na vitalii?

zastanawiaja mnie osoby,ktore skasowaly kiedys konto i zalozyly po jakims czasie nowe,pod takim samym nickiem,badz calkowicie innym..zastanawiam sie czy powroty na vitalie sie sprawdzaja?bo ze vitalka uzaleznia to juz wiadomo...
Kasowałam raz, wróciłam po paru miesiącach.
ja tez skasowałam raz ale zalozylam sobie nowe konto z innym nickiem . :)

to moje trzecie konto:)pierwsze skasowalam pod wplywem impulsu (przykra historia) drugie bo chcialam naprawde odejsc ale jak widac powrócilam:)

skasowałam jedno konto, bo chciałam odciąć się od przeszłości i zacząć rozsądną dietę. wierzyłam, że ta "czysta karta" mnie zmobilizuje do walki. nie miałam zamiaru czytać więcej swoich postów o dietach amerykańskich, kopenhaskich i innych dziwactwach. :)
Nie kasowałam, byłam jestem i będe :) dzięki vitalii schudłam i vitalia pomaga mi utrzymać się w moich postanowieniach :)
Też wróciłam. Teraz to już chyba trzeci raz. Z mojego doświadczenia wynika, że z Vitalią zdecydowanie łatwiej! Jestem na Vitalii - chudnę, odchodzę - tyję Chyba więc jestem już na Vitalię skazana!
To moje 8329634294724 konto (ale ja tak mam ze wszystkim). ;)

U mnie jest dziwnie, bo jak jestem na Vitalii, to nie chudnę - nie mam tu konta, kilogramy lecą. A mimo to potrzebuję tu pisać. I tak mam nadzieję, że uda mi się tym razem schudnąć będąc na V...
Pasek wagi
Ja raz skasowałam swoje konto. Ale po kilku dniach wróciłam z innym nickiem.
Ja kasowałam jedno konto, ale to było ze względów osobistych.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.