- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 września 2015, 17:57
Dziewczyny! Dziewczyny!
Są wakacje jeszcze studenckie, kontakt na ten czas z niektórymi się urywa, później wraca...
Mam 4 koleżanki, które zawsze! po 2 -3 miesiącach piszą wkurzającego mnie sms: Hej co tam? czemu się nie oddzywasz?
I co tu odpisać? Nie odzywam się, no nie :p Ale one też nie pałają chęcią na rozmowy.
Nie wiem czy mnie rozumiecie... Ale co można odpisać na to głupie czemu się nie odzywasz ? :P
21 września 2015, 18:10
Nie wiem. Tak samo nie lubię pytania "co słychać?" od niby bliskiej osoby, ale ze sporadycznym kontaktem. Zazwyczaj odpisuję w tym samym tonie " Wszystko ok. A co u was? " :D
21 września 2015, 18:11
nie wiem, nie traktuj tego jako faktyczne pytanie, to raczej zaproszenie do rozmowy. Tak samo jak brytyjskie how are you, nie oznacza, że kogoś faktycznie to ciekawi.
21 września 2015, 18:18
mam dokładnie tak samo!! nawet dzisiaj dostałam taka wiadmosc!! ja zwykle odpisuje: a spoko wszytsko okej, a u Ciebie?:D no i dalej rozmowa idzie, aczkolwiek to nie wyklucza tego ze nie lubie dostawac takich wiadomosci po miesiacu lub dłuzej, bo mam wrazenie ze dana osoba pisze tylko dlatego zeby napisac i gówno ja tak naprawde obchodzi co u mnie słychac:P
21 września 2015, 18:27
a ja chyba tak nie myślę, mam kilku znajomych, z którymi utrzymuję taki właśnie kontakt - raz na 2/3/4 czy nawet 5 miesięcy. Raz ja odzywam się w ten sposób, raz oni - aczkolwiek większość tych "zagadywań" kończy się potem jakimś spotkaniem. Częstotliwość tych kontaktów spowodowana jest tym, że pomimo że na prawdę lubimy się z tymi ludźmi to każde z nas poszło jakoś tam swoją drogą, trafiliśmy w różne miejsca i ciężko o częstsze spotkania (to ludzie poznani w gimnazjum/liceum).
21 września 2015, 18:34
powiedz, ze czekala na jej telefon i co u niej slychasc albo ze w porządku i odbij pileczke
21 września 2015, 19:12
Często tak zagaduję dawno niewidzianych znajomych, albo oni mnie. I u mnie to zawsze oznacza, ze naparwde mnie interesuje co u nich słychać:)
21 września 2015, 19:13
Sama często tak robię, to taka forma zaczepki. Nie mam czasu przez 2mce, ale potem sobie przypominam i zaczepiam, żeby wyjść razem
21 września 2015, 19:21
Moze juz dojrzalas do tego, aby nie otrzymywac glupich sms czy maili? W taki wlasnie sposob pewne znajomosci sie wykruszaja, a pewne zostaja. Kazdy z nas robi przesiew co jakis czas. To jest zwykla selekcja naturalna. Czy jest sens utrzymywac znajomosc z osoba, ktora nie potrafi zapytac co u ciebie slychac? Zdecyduj i albo akceptujesz, albo nie. Jaki jest sens nie akceptowac i sie meczyc?
21 września 2015, 19:51
odp.: "a nic, właśnie się zastanawiam czemu TY się nie odzywałaś całe wakacje" ;)