Temat: sterylizacja suczki..

Bardzo dobrze że ją wysterylizowałaś :) pilnuj żeby nie lizała rany. Ja sterylizowałam kotkę jak miała kilka miesięcy i była w kubraczku bo to diablica taka że zaraz by sobie to wszystko rozwaliła. Suczkę sterylizowałam w bardzo późnym wieku 15 lat gdy już miała ropomacicze. Też miała kubraczek ale nawet nie miałaby siły żeby to lizać, jednak dla bezpieczeństwa go nosiła choć był niewygodny. Zdrowie jest ważniejsze :)

Jaka metoda sterylizowalas suczke? Ja kotke sterylizowalam metoda malego ciecia wiec ranka byla niewielka. Szwy dostala srodskorne wieC nie interesowala sie rana, w dodatku dostala szwy rozpuszczalne wiec zaoszczedzimy jej stresu przy ich sciaganiu. Kotka pierwszego dnia byla oszolomiona ale pod koniec dnia juz latala i psocila. 

Ketamina, która z dużym prawdopodobieństwem była używana do narkozy Twojej suczki, ma silne działanie halucynogenne (między innymi) - stąd popiskiwania itp -  nie martw się więc tym. Ponad to, ta sama ketamina to popularny narkotyk wśród ludzi (btw są opisane przypadki, że narkomani na ketaminowym haju nie byli nawet świadomi urazów jakie doznali podczas poważnego wypadku samochodowego), więc bólem się nie martw:) dodatkowo zwierzęta dostają po zabiegu silne leki przeciwbólowe. Poza tym, gdybyś Ty dostała taką dawkę psychotropu to gwarantuję Ci, że też przez dwa następnie dni chodziłabyś osowiała:) Jeśli chodzi o higienę rany - w 99% pies poliże i przestanie, nic się nie wydarzy. Bardzo rzadko psy rozrywają sobie szwy czy nadmiernie interesują się nacięciem - wtedy należy zastosować kołnierz. Ranę obserwujemy, patrzymy czy nie puchnie, nie zbiera się nadmiernie wysięk itp itp (różni ludzie wykonują te zabiegi, ale prawidłowo wykonany zabieg ovariohisterectomii nie niesie zazwyczaj za sobą takich złych historii). Zdjęcie szwów - po 10 dniach, niezależnie czy nić wchłanialna czy nie. No, chyba że lekarz zszył śródskórnym, co jest dobrym pomysłem tylko dopóki nic się nie wydarzy. 

Głowa do góry, nic się nie martw:) Gdyby coś Cię niepokoiło zawsze możesz zgłosić się do swojego lekarza. Sterylizacja, choć wydaje się poważnym zabiegiem, to sam zabieg wykonywany jest przez wprawnego lekarza w ciągu góra 15 minut:) To dość rutynowa sprawa, na prawdę nie pamiętam kiedy u nas były po nim jakieś komplikacje:)

Biala ma szwy po jednym , widac nitki .. nie wiem czy dobrze 

mniej wiecej takie cos 

Trzeba wiec je bedzie zdjąć i tyle:)

Dziekuje za rady.mam nadzieje,ze jak najszybciej dojdzie do siebie ...

skoro usunięto to była kastrowana :)