Temat: Nie chcę proroczych snów.!!!

Hej.!
Czy którejś/mu z Was sprawdził się jakiś sen..?? Nie mówię tu o tych dobrych, które mogłyby się sprawdzić ale o jakichś koszmarach.
W grudniu z soboty na niedzielę śniły mi się takie straszne robactwa... Może z wyglądu nie były straszne ale gdy pogryzły człowieka to on umierał... No i w niedzielę po południu zmarła moja babcia...
Ostatnio z wtorku na środę śniły mi się moje zęby, że miały takie brązowe plamy, a znów wczoraj śniło mi się, że mi zęby po kawałku wypadały i leciała mi krew...
Podobno zęby to na śmierć.!!
Mojemu kuzynowi kilka lat temu się śniły i zmarł dziadek...
Czy mi się znowu sny sprawdzą??
Jeśli tak to nie zasnę nigdy więcej.!!!!

Edit:  Przypomniałam sobie nawet, że 8 lat temu śnił mi się ślub mojego brata.. To było w szkole do której chodziłam..
Była taka scena, że miałam przeczucie że coś się stanie i mówiłam mojemu bratu żeby nie wychodził z budynku..
On oczywiście nie posłuchał i w tym śnie rozjechał go samochód...
Jakiś czas później mój braciszek zmarł śmiercią tragiczną... Tyle tylko, że nie przejechał go samochód...
Utopił się w jakimś cholernym zalewie... ;(((
Mam to samo, czesto snia mi sie prorocze sny ,ale co jest gorsze tez swiadomie cos powiem i to sie dzieje, przyklad? niedawno mowilam kolezance zeby powiedziala swojej mamie ze na pietrze podemna, bylo wlamanie tylko sie smialam z tego a w tym samym czasie podemna w mieszkaniu było włamanie i takich przykladow moge podac wiecej. znajomi mowia mi ze jestem czarownicą;)
Ja śniłam że sąsiad umarł i na drugi dzień widziałam jak go w trumnie wynoszą, to było okropne... Drugi sen już nie taki straszny, śniłam że mój mąż zadzwonił do mnie z nowiną że jego siostra jest w ciąży i faktycznie , byłam wtedy na wyjeździe rano wstaję opowiadam ten sen znajomej a za chwilę telefon od męża haha :)))) A zęby to podobno się śnią kiedy martwisz się o pieniądze...
to nie są prorocze sny a raczej intuicja zwiastująca coś złego.
Tez mam złe sny jak ma sie wydarzyc cos niedobrego.
To sie jakby ,,wyczuwa" w powietrzu, jeszcze nigdy mnie to nie zawiodło.
Jak mam zle sny to uwazam na siebie kolejnego dnia i na bliskich.
Miałam 3 okropne sny 9/10 kwietnia-m.in sniło mi sie ze jest pochmurny,ciemny dzien ja spogladam w dól na nogi i okazuje sie ze stoje w brudnym,czarnym morzu pełnym fekaliów....

Najczesciej sny to nie wizje ale raczej przestroga by uwazac tego dnia
mi się dwa razy już śniło, że spotykam się z żoną mojego byłego faceta i wszystko sobie wyjaśniamy i nawet zakolegowałyśmy się.. czy to sposób na uspokojenie sumienia..? (ja się z nim wciąż przyjaźnię) może tak się stanie pewnego dnia.. w każdym razie przez te sny jakoś bardziej lubię tą dziewczynę

Ja też mam takie "prorocze sny". Ostanio przyśniło mi się sprzątanie - i myk - nagła przprowadzka. Tyle, że niedawno miałam sen, który podobno oznaczał "wielkie szczęście" i co? NIC. No, ale to było kilka dni temu..

Tak samo śniło mi się, że zdam egzamin - zdałam. Śnił mi się krwotok (że ja krwawię)- tacie śledziona pękła.

Dziś mi się śniła stodoła i wiór lub trociny. Oznacza niby: wielki zysk oraz śmiałe rzeczy przyniosą Ci pożytek.

mmm...Jedną śmiałą rzecz, jaką robiłam, to wysyłanie CV w pracy, kiedy ktokolwiek może wpaść....

OBY SIĘ SPEŁNIŁO. Jak coś, to dam znać

Oczywiście traktuję to z dystansem. Też myślę, że mózg w ciągu dnia daje nam sygnały, a śniąc je przetwarzamy.

 

Ale wiara w horoskopy i przepowiednie, to już dla mnie, hm....bez komentarza...

mojemu starszemu bratu śniło się że rzucił piłką w mojego drugiego brata i mu zęby przy tym wybił a parę dni później poszedł na dyskotekę i się z jakimś chłopakiem pobił i ten mu zęby wybił. Niestety niektóre sny są prorocze, a zęby są na chorobę lub coś złego.
Ja miewam sny prorocze ale raczej nie z tak negatywnej strony... Wierze w siłe ludzkiej podswiadomosci wiec dla mnie to rzecz normalna. Szkoda tylko ze jak juz wypowiadały sie dziewczyny, nie mozemy od samego początku zakładac ze nasz sen bedzie jawą. 
> o ranyy, aż mnie reszcze przeszły. DObrze, że ja
> takich nie mam. Śpię jak kamień i nigy nic nie
> pamiętam ;p

Ja też,do tego jak mogę to najchetniej wstawałabym koło 13.00 godziny.To tym bardziej dobijajace ze nigdy nie wiesz czy śni ci sie jakas głupota czy to bedzie sen proroczy
Dziewczyny, kiedys w jakims babskim pisemku pzeczytałam zeby sprowokować erotycznesny nalezy sie połozyc z nogami splecionymi po turecku a rece połozyc na wysokosci brzucha- bzdury ale za 1.razem sie spełniło he he
Ja przez te cholerne sny boję się zasnąć ... ;(( dziś zasnęłam o 4 nad ranem ale chyba tylko ze zmęczenia, bo robiłam wszystko zeby nie spać... I wyobraźcie sobie, że znów miałam koszmar...
Śniło mi się, że ja i mój M. mieliśmy wypadek samochodowy, dachowaliśmy ale nic nam się nie stało...
Tak strasznie boję sie o moich bliskich... o mojego M. :((
Znacie jakis sposób żeby nie mieć takich snów..?? Ja nawet teraz boję się położyć mimo, że mój M jest przy mnie :((

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.