- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 lipca 2015, 22:39
Na starosc mi odwalilo i chcialabym przekluc sobie uszy. Czy ktos ma jakies doswiadczenie w tym wzgledzie, ale jako osoba dorosla? Wiadomo, na dzieciach wszystko sie pieknie goi, bo maja mlode organizmy. Czy mozna przejsc ten "zabieg" bez niespodzianek typu ropa, babranie sie ranek itp.?
22 lipca 2015, 22:43
Jasne, ja przekłuwałam uszy jako osoba dorosła i nie miałam żadnym komplikacji. W salonie kosmetycznym pistoletem, minuta roboty i po sprawie. Za przekłuwaniem uszu dzieciom to nie jestem. Dla mnie to okaleczanie dziecka, które samo nie może nawet zdecydować czy w ogóle chce to mieć. Bezsens
22 lipca 2015, 22:47
Agata, a jak wyglada taka procedura? Robi sie dziurki pistoletem i czeka sie, az sie zagoja, zanim bedzie mozna zalozyc kolczyki?
22 lipca 2015, 22:50
Nie nie, pistolet posiada kieszonkę na kolczyk, od razu przebija i kolczyk siedzi w dziurce :) O ile dobrze pamiętam, trzeba potem przemywać spirytusem salicylowym i nie zdejmować przez kilka dni.
22 lipca 2015, 22:52
Przede wszystkim, idź do piercera, a nie do kosmetyczki. Dlaczego? Chyba najważniejsze jest to, że pistolet, jakim przekłuwa kosmetyczka, nie może być sterylizowany, więc można coś złapać od wcześniej przekłuwanych osób. Piercer z kolei przekłuwa sterylną igłą, ponadto indywidualnie dobierze Ci typ kolczyka, rozmiar oraz materiał. Często te babranie się ranek, jest spowodowane złym materiałem, z jakiego jest zrobiony kolczyk, materiałem zwykle zawierającym uczulający nikiel. Piercer zatem najpewniej da Ci kolczyk z np.tytanu, u kosmetyczki możesz liczyć jedynie na stal chirurgiczną, która nikiel (całkiem sporo) w składzie posiada. Poza tym kolczyki są bardzo krótkie, nawet do normalnego noszenia, co dopiero do noszenia po przekłuciu, gdy ucho trochę spuchnie. Kosmetyczka również poleciłaby Ci przemywanie ucha np.wodą utlenioną (będzie jedynie wysuszać ranę) oraz poruszanie nim by "nie wrósł", co nie jest dobre dla świeżej rany. U piercera możesz liczyć na dokładną rozpiskę jak masz pielęgnować przekłucie, możesz również w każdej chwili udać się po poradę, gdyby coś działo się nie tak.
22 lipca 2015, 22:53
Indestruciable, o widzisz, całkiem odmienny pogląd. Widocznie dużo się zmieniło, odkąd przekłuwałam dobrych kilka lat temu :D
22 lipca 2015, 22:55
Nie słuchaj geniuszy, którzy dali sobie przekłuć uszy pistoletem, obejrzyj lepiej filmik poniżej
22 lipca 2015, 22:58
ja miałam pistolet i na studniówkę przebijałam. Babarało się potwornie długo.
22 lipca 2015, 23:02
Dzieki za wypowiedzi, juz odpalam filmik.