Temat: co myslicie o takich dziewczynach...

Może poprostu jej żywot* jest tak nudny, iż jedyną rozrywką i przyjemnością jest 'sprzedawanie' swojego kościstego cielska na zdjęciach? 

* - i tak zaraz zdechnie, skoro na co drugim zdjęciu jara...

Pal licho ją samą... Powiedzcie mi jedno, skąd ma tyle obserwujących i kim muszą być ci ludzie? ;>

Az mi sie nie chcialo calego tematu czytac..

Dlaczego trzeba miec opinie na temat "takich" dziewczyn? Poza tym, co to znaczy "takie"? Jakies tredowate? Zajmijcie sie swoim zyciem raz a porzadnie zamiast siedziec na necie, scrollowac i tradycyjnie, patriotycznie, po polsku, oceniac negatywnie ludzi, ktorych nawet nie znacie, bo maja cos lepszego niz Wy. (Alez ja wiem, ze nie zazdroscicie i nigdy byscie same takich fotek nie wrzucily, bo szanujecie swoje cialo blaaa blaaa BS!)

Serio. Nie szkoda energii na to?

strasznie tu duzo Frytek :)

pamietacie slynna frytke z baru czy tam  big brothera ??  ona tez twreidzila ze to wszystko to tzw "kobiety wyzwolone" :) po co komu zasady moralne, dobrego smaku,kultura albo np rozum ?? na co komu klasa? po co  wyksztacenie i poswieceania  zycia na ambicje intelektualne  skoro mozna swiecic w dzisiejszych czasach zadkiem wszedzie a i tak frytki obronia taka kobite ze ona napewno jest bardzo madra oczytana i ambitna tylko poprostu wyzwolona :)

po co zatrzymywac sie na zdjeciu tylka ??  idzmy dalej...niech kobiety zacznal uprawiac seks  publicznie niech zacznal wrzcucac to na debilgrama albo chodzic w lateksowych ciuszkach z dziura w kroku po ulicy i do pracy  bo przeciez to wcale nie swiadczy o ich inteligencji.... one porpstu lubia seks ale na codzien z pewnoscia sa bardzo madre i profesjonalne :) 

Z Cejrowskim się światopoglądowo zupełnie nie zgadzam i uważam, że czasami przegina - to żeby się nie wdawać w niepotrzebne dyskusje, tak słowem wstępu. Ale Frytkę akurat totalnie zmasakrował. No i ja nie wiem, jak dla mnie ten filmik niżej raczej nie jest ilustracją poziomu intelektualnego takich frytek właśnie.

nie wiem. Robienie sobie zdjęć dla samego uwieczniania siebie i wrzucanie tego pasjami do internetu (podobnie z jedzeniem, psem własnym itd) to idea, która jakoś do mnie nie trafiła. Jak o tym myślę, to szkoda mi czasu tych ludzi. Niby nie mój czas, nie moja strata. Ale to dziewczę będzie dziennikarzem? tak? Inne takie będą lekarzami, nauczycielami moich dzieci, urzędnikami, ogólnie za jakiś czas będą trząść światem. Tak, zdecydowanie nadal szkoda mi ich czasu i, po namyśle, zaangażowania w takie nic.

Ostatnio wpadłam na tą stronkę w sumie podlinkowała mi koleżanka i nawet specjalnie założyłam konto aby rozwiać wątpliwości, haha, bardzo mi miło, że przejmujecie się moją przyszłością, ale ja sobie doskonale radzę, pracuję (i to UWAGA W KORPO gdzie wszyscy wiedzą, że prowadzę instagrama (wręcz jest bardzo przydatny w mojej branży) oraz UWAGA od dwóch lat prowadzę swój biznes w tym przypadku również wszyscy wiedzą o moim koncie) studiuję i nigdy problemów nie miałam z racji posiadania konta na instagramie a prowadzę go już 3 rok :) a jeśli nawet będę miała to już nie jest Wasza sprawa ! Nie wiem jak można oceniać czy jestem płytka, głupia blablabla ( nie chce mi się wymieniać dalej, bo to jakiś dramat jak czytałam te komentarze) po zdjęciach na insta, myślę, że raczej takie podejście świadczy pięknie o Was :) Pozdrawiam serdecznie!

 tasteblumblumblum :)

Ale co Cię to obchodzi? jej profil, jej dupa, jej sprawa. Nie rozumiem takiego 'powierzchniowego' oceniania