19 stycznia 2011, 00:25
Witam ja mam do Was może takie dziwne pytanie...:P tylko zanim je zadam musze po krótce przedstawić swoją historie..;) od lat moim największym zainteresowaniem jest muzyka , w dzieciństwie grałam na pianinie, gitarze i śpiewałam , niestety moi rodzice z troski niby nie pozwolili mi pójść do szkoły muzycznej. Rzuciłam wszystko a w sercu zawsze na pierwszym miejscu muzyka. Dawno temu obiło mi się o uszy , ze do szkoły muzycznej tylko jeśli ma sie ok. lat 6/7 jednak ostatnio na nowo zaczęłam sie tym interesować i do szkoły muzycznej II stopnia na wydział wokalny przyjmują do 22go roku zycia, ja mam lat 20 , wiem że na pewno byłabym najstarsza ale czy to ważne? mam b. dobry słuch i miłość do muzyki. Głos mi już sie troche "zastał" ale chyba wszystko się da zrobić...;) czy myślicie ,z e w tym wieku warto zrealizować to marzenie ??
19 stycznia 2011, 00:27
jasne marzenia zawsze warto realizowac bez wzgledu na wiek
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 494
19 stycznia 2011, 00:33
TAK ! nie rezygnuj z marzeń, tym bardziej, że możesz je jeszcze spełnić
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
19 stycznia 2011, 00:50
Zawsze warto spróbować. :) A nie jest przypadkiem tak, że żeby iść do szkoły muzycznej II stopnia trzeba ukończyć stopień I?
19 stycznia 2011, 00:54
do szkoły muzycznej II stopnia jest rekrutacja dla osób z przygotowaniem muzycznym jak i bez :)
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 700
19 stycznia 2011, 08:55
koniecznie idź skoro masz jeszcze czas! i nie odkładaj tego na przyszły rok.
19 stycznia 2011, 09:21
Skoro jest szansa, zrób to!
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
19 stycznia 2011, 09:48
No pewnie ze tak. Marzenia to marzenia, powinno sie je spełniać, a nie potem żałować że mając okazję się ją zmarnowało. Zapisuj się do tej szkoły nawet już ! :)
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
19 stycznia 2011, 10:16
Hello. .. Ja zaczęłam uczyć się tańca w wieku 33lat (belly dance),a parę miesięcy temu zaczęłam pobierać lekcje flamenco.Teraz mam 35 lat i żałuję,że nie zrobiłam tego wcześniej. Dziewczyno ! Nie zastanawiaj się.