Temat: Ładna i gruba?

Czy to możliwe? Według mnie baaardzo rzadko, zazwyczaj jak ktoś przytyje to od razu brzydnie. Natomiast jak chudnie , pięknieje. Nawet jak jest ktoś zadbany a ma nadwagę/otyłość to nie może być w pełni piękny. - To jest moja opinia, proszę mnie nie atakować. Co Wy sądzicie na ten temat?

Ładna i gruba - jak dla mnie to się wyklucza niestety; oczywiście to też zalezy, jak bardzo ktos jest gruby, bo jesli ma troszke nadwagi, to oczywiscie moze byc ladny; ale jesli ktos ma 20-30 czy wiecej kg nadwagi, czyli jest otyly to chocby nie wiem co robil i tak taka osoba nie bedzie ladna;wiadomo tez ze inaczej wyglada nastolatka, a inaczej ktos starszy; jak sie na starosc bardzo schudnie, to zazwyczaj robi sie duzo zmarszczek zwlaszcza na twarzy, a to wtedy tez dodaje lat; wszystko jak zwykle zalezy od indywidualnej sytuacji;

ja jestem gruba i ładna! :D i skromna też :D

Z własnego przykładu potwierdzam, byłam chudsza o 30kg , byłam ładniejsza, a teraz no cóż, już nie :(

Mam znajomą, ktora jest grubsza, ma sporą nadwagę, ale myślę, że jeszcze nie otyłość, a meżczyźni do niej lgną, że hej. Kiedyś gadałam o tym z kumplem i porównywał nasze dwie znajome, jedna o ciele idealnym, czyli nie modelka, ale tu i ówdze bylo to co faceci lubią, a drugą tą przy sobie, druga umiała zachować się seksownie, była pewna siebie, coś takiego od niej emanowało, a ta pierwsza znowu nic takiego w sobie nie miała i zdecydowanie mniej go pociągała.
Także różnie to bywa. Nie wiem jakby sytuacja wyglądała gdyby ona miała np otyłość II stopnia.

moja twarz staję się dużo ładniejsza przy 70kg oczywiście nie mogę powiedzieć tego samego o ciele dlatego wolę być szczuplejsza (60kg) i niestety mniej atrakcyjna na buzi

Uważam, że waga nie powinna być wyznacznikiem tego czy ktoś dba o siebie czy nie ! Totalna bzdura. Uważam, że jeśli ktoś ma zaniedbane stopy, dłonie, paznokcie, włosy czy cere to będzie taki bez względu czy będzie ważył 50kg czy 90kg. Ja ważę 86kg a bardzo dbam o siebie. Przede wszystkim chcę z nimi walczyć!! ale mam zadbane włosy, chodzę do kosmetyczki, fryzjera, ciało (mimo, że jest spore :)) zawsze nawilżone balsamem. Dbanie o siebie przekłada się na atakcyjność. Fakt nie noszę ubrań z najnowszych kolekcji bo często nie ma moich rozmiarów ale to też nie znaczy, że chodzę w powyciąganych dresach. Nie zawsze szkieletory są atrakcyjne. Kobieta z zarysowaną pupą, mająca biust i bioderka jest dużo bardziej seksowna od chudzielców ;) Ale to moje zdanie. :)

Ja wazac kolo 100 kg z bizu wygladalam spoko ale bylam ble poniezej pasa bo jestem typowa gruszka i jak sie pase to istnie na dole.. przy sporej utracie wagi twarz mi zbrzydla bo byla zbyd chuda do dolu.. wiec u mnie najlepsza jakas posrednia waga heh gdzies na granicy BMI 25 . ale i tak chyba ktos inny powinien oceniac a nie my sami:p ale ogolnie uwazam ,ze istnia grubsze i ladne dziewczyny;D

bywa tak ,ze niektórzy po schudnięciu  tracą swoja atrakcyjność, na ogół jednak po schudnięciu wyglada sie atrakcyjnie. 

Mam koleżankę, która jest taka no grubsza grubsza, ale jest bardzo ładna! można tak. Znam wiele przypadków :)

Az mi sie jakas nawiedzona lasia z wczoraj przypomniala. Chwalila sie ze potrafi szpagat przy 133kg. Napisalem jej kilka slow prawdy to sie obrazila i dala mi bloka.

A bardziej na temat to w pracy mam dziewczyne ktora ma 168 cm, 74 kg, schudla ze 125 i wyglada bardzo atrakcyjnie glownie przez ladne rysy twarzy. Mega laska, sporo gosci na nia leci. Niestety ma 2 wady nie dosc ze dziecko to jeszcze rozwodka.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.