Temat: Imię Waszego dziecka-żałujecie?

Cz żałujecie tego, że dałyście swojemu Maluszkowi imię takie a nie inne? Czy uważacie, że inne lepiej by do niego/niej pasowało? A może imię jest teraz bardzo popularne (co 3 dziecko na placu zabaw nosi imię Waszej pociechy) lub na odwrót bardzo rzadkie (ludzie dziwią się, a czasem szydzą)?

Czy byłyście zdecydowane na to właśnie imię? Czy jednak miałyście totalny mętlik w głowie i nie wiedziałyście jak nazwać Malucha?

Mamy zamiar zacząć starać się o dziecko za jakiś czas. Ja mam parę imion które mi się podobają ale nie jakoś szczególnie, mój partner też. Już łatwiej mi powiedzieć jak na pewno bym dziecka nie nazwała  ;)

Jeśli macie naprawdę fajne propozycje to również poproszę o podsunięcie ;)

subaruimpreza napisał(a):

Ja tam dzieci nie mam i nie zamierzam, ale gdyby mi się kiedyś odwidziało, to dziewczynka była by Liliana lub Aurelia, a chłopiec to Dominik lub Emil. Moim zdaniem dawanie imion jak Alan (który jeszcze nie jest taki zły) czy Dżesika (szczególnie z nazwiskiem Cebula) nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale też pójście w totalnie drugą stronę czyli Antonii czy Zdzisław, Kazimierz też jest przegięciem, tak  można dać na drugie. 

Hmm.. Ja też nie lubię nadawania specjalnie zagranicznych imion, ale akurat i Alanów znam i Jessicę. Wszyscy sporo po 20 więc nie jest to efektem dzisiejszej mody i jak o nich myślę to na pewno nie z żenadą, po prostu tak się nazywają i. tyle.

Pasek wagi

My podobnie jak TY ,dopiero planujemy dzieci , właściwie niedawno rozpoczęliśmy starania o pierwsze . Co do imienia to są u nas przeboje , nie chce myśleć co będzie jak już będę w tej ciąży . Co najlepsze i jemu podobają się moje typy i mnie w większości jego , ale żadne z nas nie chce ustąpić . Moje typy to chłopiec Aleksander a dziewczynka Anastazja ,podoba mi się też Laura i Wiktoria , jego typ to chłopiec Gabriel ( mówił też coś o Patryku ale Gabriel przewija się od początku związku , mnie też się podoba ale ma być Aleksander i koniec heh ) a dla dziewczynki Karolina , co mnie się podoba ale nie najlepiej kojarzy . Nie wiem jeszcze jak będzie , ale pewnie umówimy się ,że jedno z nas wybiera dla dziewczynki a jedno dla chłopca , planujemy więcej niż jedno dziecko , więc może akurat poszczęści się tak,że każde z nas będzie mogło wybrać , mnie się jego typy podobają i nie uważam by dziecko było skrzywdzone , w drugą stronę to tak samo działa , ale jakoś ja nie wyobrażam sobie mówić do małego inaczej niż Olek i żeby gdy dorośnie przedstawiał się inaczej niż Aleksander , a on tak samo tylko Gabryś i Gabriel . U dziewczynek to podobnie działa , ale chyba mimo ,że marzę o Anastazji w przypadku imienia dla dziewczynki jestem gotowa bardziej na ustępstwa niż w przypadku imienia dla syna , chociaż zobaczymy bo imię Gabriel mi się podoba , a do córki nie chcę mówić Karolina , piękne imię , sama wzięłam takie na bierzmowanie , ale kojarzy mi się okropnie .

Wilena napisał(a):

dziar napisał(a):

Magdunia123 napisał(a):

Ja kiedys szukalam imienia dla syna i nie podobalo mi sie rzadne.. i wkoncu olsnienie - Milam. Nie jest ono ani polularne ani znane ale jak widze oczyma wyobrazni mojego syna to po prostu inne imie byloby nie wlasciwe/nie jego. Wpadniesz w koncu na imie idealne, samo przyjdzie:) Mam nadzieje, bo dla dziewczynki nadal nie mam i to juz ho ho ho jak dlugo
Byłam kiedyś w Czechach i facet u którego gościliśmy miał tak na imię, spodobało mi się bardzo chociaż on był stary, gruby i brzydki. Jak miała się rodzić moja córka chciałam żeby była Milena ale w końcu jest Lena.
Uwierz mi na słowo, że jakbyś ją nazwała Milena i tak ludzie zwracali by się do niej Lena, Mila, albo Milka, a na koniec jeszcze pytali - "to jak masz w końcu na imię?" ;)

Wilena, masz na imię Milena ? :) 

U syna maz wybieral i zaluje troche, ze nie wybralismy innego imienia, ktor maz zaproponowal jako pierwsze. A ja sie wtedy uparlam, ze nie. Teraz mi sie to imie podoba. Na szczescie jest bardzo podobne do imienia naszego synka, brzmiprawie, ze identycznie.

Jak byłam w ciąży i wiedziałam że będzie dziewczynka, spisalismu wszystkie na kartce 10 imion które nam obojgu najbardziej się podobały i tą kartkę powiesilismu nad biurkiem, często patrzylismy na te imiona i po kilku miesiącach mieliśmy już swoje typy, wybraliśmy z nich 3 czy 4, a w końcu zgodnie jedno - Lenka, tylko że wtedy wydawało nam się rzadkie i niespotykane, a w efekcie okazało się najpopularniejsze ze wszystkich, ale pasuje do naszej córeczki, słodkiego urwiska.

A my mamy dwie córki Julka i Majka. I nie żałuję.  Julka jest bardzo charakterna.  Zobaczymy w przyszłości jaka będzie Majka bo póki co ma dopiero 3 tygodnie ;-) 

U mnie jest Szymon i Aleksander, Szymon jest więc Sajmonem, Aleksander jest Olkiem... Olek miał być Mikołajem, ale mąż w USC zarejestrował go jako Aleksander i tak zostało, imiona idealnie pasują do chłopaków... gdyby gdzieś kiedyś trafiła się córka to będzie Róża... Imię Szymon średnio popularne, Aleksander tak samo, z tym, że jeszcze ludzie robią z nich Aleksów, Alków, więc strikte Olków jest względnie mało... :D

Ja dzieci nie planuję mieć, ale jakby jakimś cudem to... Wiktoria/Sebastian.

Na pewno bym żałowała jeśli dałabym dziecku na imię Tadeusz. 

ja mam upatrzone dla synka od roku i tak mu damy na imie :) jestem na nie pewna

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.