Temat: Imię Waszego dziecka-żałujecie?

ja dla dziewczynki Antonina dla chlopca Nikodem, jak te nie to Marysia ( po mojej s.p mamie)

Mój syn ma Kacper Stanisław. Imię Kacper było moim pomysłem, mąż zaakceptował bez problemu, a pół rodziny pukało się wymownie w czoło - było to 18 lat temu i nie było to tak częste imię. Pasuje do niego jak ulał. Jest taki "kacprowaty", że nie wyobrażam sobie innego imienia dla niego. Stanisław dostał po dwóch pradziadkach - jeden z mojej strony, drugi z męża i po babci Stanisławie. Gdyby była dziewczynka, to była by Klaudyna Zuzanna lub Zuzanna Klaudyna. Klaudyna od "Klaudyny" Colett, a Zuzanna bo w domu czasami żartobliwie wołali na mnie Zuźka, szczególnie wtedy, gdy "stawałam okoniem".

Mysle, ze nie jest zle dac dwa imiona. Mozna kiedys zmienic kolejnosc. 

Jako nosicielka imienia Ola, muszę wam powiedzieć, że wbrew pozorom nie jest to takie częste imię, choć bardzo dobrze wszystkim znane. Jeszcze mniej wiecej w moim wieku się co raz się spotka Olę, ale obecnie wcale tak często się nie nazywa tak dziewczynek. Ja bardzo lubię swoje imię, wiec raczej wasze dziecko z powodu tego imienia raczej też się będzie cieszyć ;)

Mój syn ma na imię Krystian. Żałuję,że dałam mu takie imię,bo on nie cierpi tego imienia.

Nasz synek ma na imię Bruno. W przyszłości mamy nadzieję, że będziemy jeszcze mieć dziewczynkę i będzie nosiła imię Nel 

Byłam kiedyś w Czechach i facet u którego gościliśmy miał tak na imię, spodobało mi się bardzo chociaż on był stary, gruby i brzydki. Jak miała się rodzić moja córka chciałam żeby była Milena ale w końcu jest Lena.

Dlaczego? Bardzo podoba mi się to imię.

Uwierz mi na słowo, że jakbyś ją nazwała Milena i tak ludzie zwracali by się do niej Lena, Mila, albo Milka, a na koniec jeszcze pytali - "to jak masz w końcu na imię?" ;)

Ja dla swojego przyszłego dziecka wybrałam imię Wojciech a dla dziewczynki żadne nie podoba mi się jakoś na tyle, żebym była pewna ;) ale do dziecka mam jeszcze długą drogę, więc i czas na wybranie imienia też będzie :D