- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 czerwca 2015, 09:01
Co byście zrobiły w takiej sytuacji- poznajecie faceta, który wpisuje się w 100% wasz typ, jest inteligentny, rozgarniety do tego bardzo przystojny ale nie zarozumialy. Rozmawiamy kilka godzin (poznalismy sie przy okazji wspolpracy przy evencie) i dopiero na koniec wychodzi, ze ma dziewczyne z ktora mieszka. 2 lata. Strasznie mnie ta informacja przybila ale z druiej stony nie wiem jak sie miedzy nimi uklada. Moze byc tak ze sa ze soba z przyzwyczajenia, moze tez byc tak ze facet jest podrywaczem i wcale nie zamierza rozchodzic sie z dziewczyna. Widzialam jak go do mnie ciagnelo, mnie do niego rowniez co tu ukrywac. Nie wymienilismy sie numerami ale za ok 2 tyg znowu bedziemy pracowac na evencie. Od tamtej nocy ciagle o nim mysle.
1 czerwca 2015, 11:37
I właśnie o to chodzi, że dalej rozmyślasz, planujesz, a nie powinnaś. Co zrobisz jak będzie Cię dalej rwał?wiele z was mi zarzuca, ze powinnam byla odpuscic skoro sie dowiedzialam ze ma dziewczyne. Dowiedzialam sie o tym na sam, sam koniec!!! bylam zaskoczona bo biorac pod uwage to jakie wykazywal mna zainteresowanie. Nie oceniajcie pochopnie ludzi nie znajac ich. Ja mam swoje zasady, jestem porzadna dziewczyna, dlatego nastepnym razem po prostu zobacze jak mnie bedzie traktowac. Nie mam zamiaru sie narzucac.
przypomne mu o tym ze ma dziewczyne. Nie mam zamiaru byc ta 3, w jakims chorym ukladzie. Narazie niczego nie planuje, bo co mam niby planowac??? slub i dzieci? ? ;>
Edytowany przez alex__ 1 czerwca 2015, 11:38
1 czerwca 2015, 11:37
jejku nie podniecaj sie tu nie ma mowy o zadnej ciazy,o hormonach,dzieciach i innych trudnych sprawach. "jak suka nie da..." powiedzenie babci,moja babcia byla bardziej nowoczesna:) mawiala" dupa nie mydlo nie zmydli sie";) zreszta w temacie nie ma mowy o dawaniu dupy komukolwiek....i dlaczego ma sie " szanowac " dziewczyna? niech sie " szanuje " facet .skoro nie jest do zdobycia ,zadna suka nie jest w stanie dac mu dupy:) Litosci lajf ist brutal full of zasadzchach,trzeba walczyc o swoje czy to w zwiazka czy czy w pracy czy gdziekolwiek.Dopoki czlowiek nie ma zobowiazan,nie naplodzil dzieci za ktore jest odpowiedzialny,czlowiek ciagle ma wybor,tragiczne dopiero jest to,ze naplodzil i uwaza ze ma wybor,to stanowczo potepiam.Czytam i oczom nie wierze. Świat schodzi na psy. Jak suka nie da, pies nie weźmie. Dlaczego jest tak mało kobiet z zasadami ? Szanujących siebie ? To przerażajace . Jak wiem ze facet jest zajęty to od razu włącza mi sie blokada i nie z szacunku do jego kobiety a z szacunku do siebie. To żałosne podbijać swoje ego czyimś nieszczęściem bo przecież tam to działa . Spotyka sie ze mną bo jestem lepsza od jego kobiety. Litości! A nie pomyslalyscie ze nawet w udanych związkach bywają kryzysy ? I niech taka napalona laska trafi akurat na taki kryzys i chwile słabości . Wyobraźcie sobie np ze żyjecie w fajnym związku, jesteście w wymarzonej ciazy , ciąża zagrożona wiec seks niemożliwy . Hormony wariują , facet nie rozumie, pojawiają sie kłótnie. Dojrzały facet nic nie zrobi bo rozumie, niedojrzały no cóż... Do kogo macie żal ? Przeraża mnie to, ze tak łatwo przychodzi kobietom podrywanie zajętych facetów . I jeszcze nie widzieć w tym nic złego ... Trochę szacunku dziewczyny, do siebie. Nie tyle empatii do obcych dziewczyn - szacunku do siebie
A ja uważam, że nawet jak się spłodzi dzieci, można się rozstać, a nawet należy, gdy nie ma już uczuć. A nie kisić się w związku z osobą, z która nie chcesz być tylko ze względu na dzieci. Faceci rozchodzą sie z kobietami, nie ze swoimi dziećmi, nadal pozostają ojcami.
1 czerwca 2015, 11:38
Jezu, takich kobiet właśnie nienawidzę. Jesteś sobie w szczęśliwym związku, a tu nagle zjawia się taka męczybuła, której się ubzdurało, że czyjś facet jest akurat jej ideałem. Odpuśc i nie rób z siebie takiej debilki.
1 czerwca 2015, 11:39
Skoro Ty wiesz lepiej...cóż ja będę polemizować. Widocznie tamtej lasce chodziło o seks skoro tak to opisałam. Czepiłaś się mnie jak rzep psiego ogona Już nie masz argumentów coby się przyczepić. Nie wiem czy sama masz cos na sumieniu czy zly dzien, ale nie wiem...może idź zrobić coś fajnego?Wszystko sprowadzasz do seksu. Jakby autorce (i innym kobietom myslacym o zajetych facetach) chodzilo tylko o to, zeby odbyc stosunek...A wybacz, a gdzieś w temacie jeszcze użyłam tego sformułowania?Co Ty masz z tym kroczem?No nie wiem czy nie wraca Była jedna taka co to miała w dupie czy facet zajety czy dzieciaty...wazne, ze krocze ją swedzialo. Dzisiaj bidulka ma depreche bo mąż ja zdradza.A flirtować to można z wolnymi. Nie wiem o co chodzi, czy jakaś niedzisiejsza jestem, że szanuję czyjś związek i uczucia? Mogę być młodziutka, ale jak widać myślę najtrzeźwiej i mam zasady moralne.A tak w ogóle to słabo łapiecie ironię :DOj chyba już brakuje Ci argumentów. Pomiędzy rzucaniem się na kogoś, a brakiem rozmowy (flirtu) tylko dlatego, że ktoś jest zajęty jest jeszcze wiele innych opcji. Nie trzeba podejmować drastycznych środkówTu nie chodzi o mojego partnera bo na zakladanie rodziny mam sporo czasu. Każdy jest WINNY. Laska i facet. Ale czego ja się spodziewam skoro niby tu takie dorosłe panienki siedzą, a zero poszanowania dla drugiego człowieka i związku.Autorko, mam radę! Co się będziesz cyndoliła! Na nastepnym spotkaniu odrazu zerwij z niego ciuchy i kopulujcie jak dzikie zwierzeta na srodku!Widać, że jesteś młodziutka.. Życie byłoby łatwe i sprawiedliwe gdyby karma wracała, niestety nie wraca.. Poza tym autorka nie robi nic złego, no chyba, że poleje dziewczynę swojego wybrańca kwasem albo będzie snuć intrygi, żeby ją zostawił. Jeśli to ma być tylko rozmowa, flirt to moim zdaniem nie jest to rażący grzech, bo jeśli z drugiej strony nie będzie chęci to nic się nie wydarzy..Dobrze, że zła karma wraca
Po prostu bawi mnie rozmowa z Toba :)
1 czerwca 2015, 11:40
A ja uważam, że nawet jak się spłodzi dzieci, można się rozstać, a nawet należy, gdy nie ma już uczuć. A nie kisić się w związku z osobą, z która nie chcesz być tylko ze względu na dzieci. Faceci rozchodzą sie z kobietami, nie ze swoimi dziećmi, nadal pozostają ojcami.jejku nie podniecaj sie tu nie ma mowy o zadnej ciazy,o hormonach,dzieciach i innych trudnych sprawach. "jak suka nie da..." powiedzenie babci,moja babcia byla bardziej nowoczesna:) mawiala" dupa nie mydlo nie zmydli sie";) zreszta w temacie nie ma mowy o dawaniu dupy komukolwiek....i dlaczego ma sie " szanowac " dziewczyna? niech sie " szanuje " facet .skoro nie jest do zdobycia ,zadna suka nie jest w stanie dac mu dupy:) Litosci lajf ist brutal full of zasadzchach,trzeba walczyc o swoje czy to w zwiazka czy czy w pracy czy gdziekolwiek.Dopoki czlowiek nie ma zobowiazan,nie naplodzil dzieci za ktore jest odpowiedzialny,czlowiek ciagle ma wybor,tragiczne dopiero jest to,ze naplodzil i uwaza ze ma wybor,to stanowczo potepiam.Czytam i oczom nie wierze. Świat schodzi na psy. Jak suka nie da, pies nie weźmie. Dlaczego jest tak mało kobiet z zasadami ? Szanujących siebie ? To przerażajace . Jak wiem ze facet jest zajęty to od razu włącza mi sie blokada i nie z szacunku do jego kobiety a z szacunku do siebie. To żałosne podbijać swoje ego czyimś nieszczęściem bo przecież tam to działa . Spotyka sie ze mną bo jestem lepsza od jego kobiety. Litości! A nie pomyslalyscie ze nawet w udanych związkach bywają kryzysy ? I niech taka napalona laska trafi akurat na taki kryzys i chwile słabości . Wyobraźcie sobie np ze żyjecie w fajnym związku, jesteście w wymarzonej ciazy , ciąża zagrożona wiec seks niemożliwy . Hormony wariują , facet nie rozumie, pojawiają sie kłótnie. Dojrzały facet nic nie zrobi bo rozumie, niedojrzały no cóż... Do kogo macie żal ? Przeraża mnie to, ze tak łatwo przychodzi kobietom podrywanie zajętych facetów . I jeszcze nie widzieć w tym nic złego ... Trochę szacunku dziewczyny, do siebie. Nie tyle empatii do obcych dziewczyn - szacunku do siebie
tez tak sadze. Zobowiazania (dzieci, wspolny kredyt) i przyzwyczajenie do druiej osoby to za malo. Uczucia sa czyms bez czego zwiazek nie moze istniec
1 czerwca 2015, 11:41
Totalnie jestem zszokowana, że dorosłe kobiety nie dość, że nie mają szacunku do innych to i do siebie. Najlepiej rozwalać ludziom związki i niszczyć życie. Jasne, że jak facet chce to znajdzie inną, ale wydaje mi się, że jakieś poszanowanie dla swoich uczuć też powinno być. Co wam z tego, że wyrwiecie zajetego faceta skoro z wami może zrobić jak z poprzednią partnerką? Zepsucie do szpiku kości. Czytam wasze teksty i się za was wstydzę. Czepiacie się o facetów wybielając takie laski, a nie widzicie obustronnej winy. Nie wiem czy chcecie sie wybielić same przed sobą czy co, ale jesteście smieszne w tym najezdzaniu osób mających jakieś zasady życia w spoleczenstwie i (po raz kolejny) szacunek. Nic nigdy nie usprawiedliwia zajętego faceta (bo jak zwiazek zly to mozna sie rozstac) i laski, która sie za niego zabiera.
1 czerwca 2015, 11:41
Jezu, takich kobiet właśnie nienawidzę. Jesteś sobie w szczęśliwym związku, a tu nagle zjawia się taka męczybuła, której się ubzdurało, że czyjś facet jest akurat jej ideałem. Odpuśc i nie rób z siebie takiej debilki.
Tiaaa męczybuła, bo ona wydzwania i smsuje, nachodzi go i w końcu go siłą zmusi do związku
Przecież napisała, że facet ją podrywał, a potem dowiedziała się, że ma dziewczynę Może taki typ..
1 czerwca 2015, 11:41
Jezu, takich kobiet właśnie nienawidzę. Jesteś sobie w szczęśliwym związku, a tu nagle zjawia się taka męczybuła, której się ubzdurało, że czyjś facet jest akurat jej ideałem. Odpuśc i nie rób z siebie takiej debilki.
chwila, chwila!! a po czym wnioskujesz ze on jest w szczesliwym zwiazku, moge wiedziec? widze ze masz problem z tematem, bo Twoj atakujacy ton to zdradza
1 czerwca 2015, 11:43
w 100% sie z tym zgadzam.jejku nie podniecaj sie tu nie ma mowy o zadnej ciazy,o hormonach,dzieciach i innych trudnych sprawach. "jak suka nie da..." powiedzenie babci,moja babcia byla bardziej nowoczesna:) mawiala" dupa nie mydlo nie zmydli sie";) zreszta w temacie nie ma mowy o dawaniu dupy komukolwiek....i dlaczego ma sie " szanowac " dziewczyna? niech sie " szanuje " facet .skoro nie jest do zdobycia ,zadna suka nie jest w stanie dac mu dupy:) Litosci lajf ist brutal full of zasadzchach,trzeba walczyc o swoje czy to w zwiazka czy czy w pracy czy gdziekolwiek.Dopoki czlowiek nie ma zobowiazan,nie naplodzil dzieci za ktore jest odpowiedzialny,czlowiek ciagle ma wybor,tragiczne dopiero jest to,ze naplodzil i uwaza ze ma wybor,to stanowczo potepiam.Czytam i oczom nie wierze. Świat schodzi na psy. Jak suka nie da, pies nie weźmie. Dlaczego jest tak mało kobiet z zasadami ? Szanujących siebie ? To przerażajace . Jak wiem ze facet jest zajęty to od razu włącza mi sie blokada i nie z szacunku do jego kobiety a z szacunku do siebie. To żałosne podbijać swoje ego czyimś nieszczęściem bo przecież tam to działa . Spotyka sie ze mną bo jestem lepsza od jego kobiety. Litości! A nie pomyslalyscie ze nawet w udanych związkach bywają kryzysy ? I niech taka napalona laska trafi akurat na taki kryzys i chwile słabości . Wyobraźcie sobie np ze żyjecie w fajnym związku, jesteście w wymarzonej ciazy , ciąża zagrożona wiec seks niemożliwy . Hormony wariują , facet nie rozumie, pojawiają sie kłótnie. Dojrzały facet nic nie zrobi bo rozumie, niedojrzały no cóż... Do kogo macie żal ? Przeraża mnie to, ze tak łatwo przychodzi kobietom podrywanie zajętych facetów . I jeszcze nie widzieć w tym nic złego ... Trochę szacunku dziewczyny, do siebie. Nie tyle empatii do obcych dziewczyn - szacunku do siebie